Rave : teraz to przygadałeś
Ludzie,wiecie ile by chciało takie d200 czy d2x (nie musicie odpowiadać),przecież to człowiek robi zdjęcia a nie aparat.Wszystko zależy od umiejętności fotografa a nie od sprzętu
Szukaj
Rave : teraz to przygadałeś
Ludzie,wiecie ile by chciało takie d200 czy d2x (nie musicie odpowiadać),przecież to człowiek robi zdjęcia a nie aparat.Wszystko zależy od umiejętności fotografa a nie od sprzętu
Heh o nie kumam, naprawde...
Uzywam F100 ale doskonale sobie sprawe zdaje, ze do fotek jakie robie wystarczy F70... No i co To powod do kupowania tanszego/gorszego sprzetu...
Nie sadze ze w jego wypadku najlepszym wyborem jest D200, moze faktycznie powinien sprobowac D50/70...
Ale nie negujcie kazdego, kto chce miec dobry/drogi sprzet - to wielka przyjemnosc go uzywac i co z tego, ze fotki takie same za 1/2 czy 1,4 ceny
Ja (i pewnie kilka osob jeszcze tutaj) focimy dla przyjemnosci a nie dla zarobku... A mi sprzet, ktory mi sie podoba daje ta przyjemnosc znacznie wieksza
Ot i tyle :P
Pzdr
Spinner
Pentax (LX) i Nikon (D610i D90)
SPINNERSTRAPS
Oj panowie, panowie (żadnej Pani biorącej udziału w dyskusji nie widziałem), odpuśćcie z testosteronu.
Jarecki: Jeśli szukasz solidnego body, współpracy ze starszymi obiektywami, współpracy z SB28, lepszego wizjera i szybszego autofokusa (tego na 100% nie wiemy) to bierz D200.
Ja napiszę tak. D70 mnie wkurzał w kilku istotnych dla mnie rzeczach. Primo to autofokus, secundo brak gripa (tylko mi nie piszcie o Delcie proszę ) i parę innych dupereli. Zdecydowany byłem na D2X, ale ten z kolei nie ma wbudowanej lampy, której bardzo często używam do sterowania SB800.
Zdecydowałem się na D2X i kolejną lampę, ale wyczekałem i doczekałem się D200.
Ile robię zdjęć - a co to ma za znaczenie. Pewnie przy D200 będę robił mniej, bo jeśli AF jest pewniejszy to mniej fotek będę musiał zrobić by mieć na 100% kilka ostrych.
Lubię rzeczy dopracowane i mam nadzieję taką właśnie zobaczyć w najbliższą sobotę. Do szczęścia brakuje mi jeszcze sampli ze współpracą z Sigmą 70-200, Tamronem 28-75 i Tokiną 12-24. Jak to zobaczę i brak BF/FF to kupuję i się nie zastanawiam.
Pozdrawiam
Grzegorz
---------------------
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni...
chyba na TYM forum robi sie stanowczo za duszno....
mam wrazenie, ze wielu z Was dopadlo przesilenie - czlowiek ma pieniadze, chce kupowoac, to niech kupuje.
inna sprawa jest ze 99.9% z Was jeszcze na oczy D200 nie widzialo, a glosujecie jak byscie sie z nim urodzili. co to za roznica czym sie robi. strasznie tego nie lubie, ale chcialbym zobaczyc zdjecia najwiekszych pieniaczy, bo nie checi a czyny decyduja o koncowym efekcie zdjec. a tak - znowu pojawi sie kilku pyszalkow, ktorym sie wydaje..... bo maja D200.... i nowu potwierdzi sie teoria, ze kupa sprzetu i nic talentu.
dla dobra tego forum proponuje zamknac ten watek - do niczego to nie zaprowadzi. zero konstruktywnej rozmowy a duzo piany....
Piotrze, Adminie oszczedz wszystkim tego co sie tu dzieje....
Pozdrawiam, Michał
__________________________________________________ ________________________________
ilość profesjonalizmu jest wprost proporcjonalna do ciężaru plecaka i wielkości matrycy, a odwrotnie proporcjonalna do odporności na krytykę
Szczerze mowiac to chyba najlepsze wyjscie. Z przyjemnoscia podyskutujemy o tym po wprowadzeniu na rynek i testach D200.
Poki co watek zamykam.
Skontaktuj się z nami