Close

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 13 z 13

Wątek: Biała seria II

  1. #11
    swiatlo
    Gość

    Domyślnie

    O mnie piszesz? Nie wiem co powiedzieć, zakłopotany jestem...
    W pierwszej serii zachwycony byłem wszystkimi tymi staromodnymi bibelotami i mnogością szczegółów i rekwizytów, a zwłaszcza przewróconą kolumienką. Teraz tego nie ma.
    Ale biała seria mimo wszystko bardzo mi się podoba. Jest bardzo w moim stylu - łagodność, lekkość, staromodność, uroda modelki, kontrast bieli z jej czarnymi jak węgiel włosami.
    Technicznie jednak można się z przedmówcami zgodzić - obcięta muszla jest problemem. Albo pokazujemy muszlę jako rekwizyt, wtedy ją pokazujemy, albo jej nie ma w ogóle. Teraz kadr jest jakoś niezdecydowany i niepełny.
    Jednak jak powiedziałem - kompozycyjnie można by lepiej, ale bardzo lubię tematykę i pomysł. Jak Natasza czekająca na księcia Bołkońskiego. Albo Karolina na Cezarego Barykę. Albo jedna z Panien z Wilka. Albo po prostu nasza babcia w latach jej młodości...

    Po prostu wolę milion razy zdjęcia jak te, pełne zwiewnej i niewinnej atmosfery, niż zdjęcia technicznie i kompozycyjnie dopracowane, ale ciężkie i wyuzdane, jakich bardzo dużo tutaj na tej galerii.

  2. #12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez swiatlo Zobacz posta
    O mnie piszesz? Nie wiem co powiedzieć, zakłopotany jestem...
    W pierwszej serii zachwycony byłem wszystkimi tymi staromodnymi bibelotami i mnogością szczegółów i rekwizytów, a zwłaszcza przewróconą kolumienką. Teraz tego nie ma.
    Ale biała seria mimo wszystko bardzo mi się podoba. Jest bardzo w moim stylu - łagodność, lekkość, staromodność, uroda modelki, kontrast bieli z jej czarnymi jak węgiel włosami.
    Technicznie jednak można się z przedmówcami zgodzić - obcięta muszla jest problemem. Albo pokazujemy muszlę jako rekwizyt, wtedy ją pokazujemy, albo jej nie ma w ogóle. Teraz kadr jest jakoś niezdecydowany i niepełny.
    Jednak jak powiedziałem - kompozycyjnie można by lepiej, ale bardzo lubię tematykę i pomysł. Jak Natasza czekająca na księcia Bołkońskiego. Albo Karolina na Cezarego Barykę. Albo jedna z Panien z Wilka. Albo po prostu nasza babcia w latach jej młodości...

    Po prostu wolę milion razy zdjęcia jak te, pełne zwiewnej i niewinnej atmosfery, niż zdjęcia technicznie i kompozycyjnie dopracowane, ale ciężkie i wyuzdane, jakich bardzo dużo tutaj na tej galerii.
    Pozwoliłem sobie tą serie zadedykować Twojej skromnej osobie właśnie z powodu JAK i CO piszesz o moich pracach.
    Czytając Twoje posty widzę że podobają Ci sie te zdjęcia i odbierasz je podobnie jak JA. Co do muszli, hmm, macie rację - dałem ciała.
    Kolumienka będzie w następnej części, może to będzie ostatnia, nie wiem, pomyśle.
    Dziekuję za te kilka zdań.
    Pozdrawiam

  3. #13

    Domyślnie

    diabel tkwi w szczegolach
    nie przejmuj sie, zawsze jest jakis szczegol ktory przeoczysz, a inni zauwaza od razu.
    a muszla... to tylko oznaka ze wszystko inne jest ok i sie czepiam... moze nie tyle czepiam, co pomagam w przyszlosci uwazniej kadrowac.
    Andrzej

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •