Sam długo siedziałem na filmie, a pierwsze poważniejsze podejście do cyfry to był D90 (prawie D300 ), którego miałem właśnie z Sigmą 17-50 2.8. Dobrze wspominam. D300s z Sigmą 17-50 2.8 będzie dobrym wyborem na start, jeżeli jest. Jeżeli nie ma, to sam raczej bym poszedł w FX/FF, np. D700. Cyfra weszła u mnie na dobre jak kupiłem D700. Obiektywy UWA (nie mówię, że do DX nie ma...), mała GO, jedno szkło i dwa korpusy (slajdy jeszcze są mi bliskie). Są jednak minusy - rozmiar i waga - to może Go zniechęcić.
Sprawdźcie organoleptycznie - wybrane modele, które zmieszczą się w budżecie weźcie w dłonie i oceńcie, co bardziej pasuje.
Ja mimo, że lubię lustrzanki i pewnie miałem rozważać D850 za jakiś czas (spróbowałem rozdzielczości D800E i to był błąd ) to jednak możliwe, że pójdę w Z7.
Jeżeli temat nie wypali i będziesz chciał sprzedać, to:
a) kupisz stary - raczej nie sprzedasz szybko, ale nie będzie duża inwestycja
b) kupisz nowy - trochę stracisz przy odsprzedaży
c) kupisz używany, w miarę świeży lub chodliwy - najwyżej stracisz mało albo sprzedasz za tyle, za ile kupiłeś.
Najlepszego w Nowym Roku!
Samych udanych kadrów.
Szukaj
Skontaktuj się z nami