Kurde. Po latach przerwy w Nikonie, chciałem kupić jakąś małą lampkę i kupa.
Nie ważna cena, byleby była mała, nowa i zasilana bateriami. Dobrze widzę, że nie ma już niczego takiego?
A może coś będzie niedługo?
Szukaj
Kurde. Po latach przerwy w Nikonie, chciałem kupić jakąś małą lampkę i kupa.
Nie ważna cena, byleby była mała, nowa i zasilana bateriami. Dobrze widzę, że nie ma już niczego takiego?
A może coś będzie niedługo?
Może Godox Retro Lux Junior?
35mm: Praktica VLC2; Pentacon 28; Pancolar 50; Pentacon 135
DX: Z fc; Z DX 16-50; TTArtisan 50/1.2
FX: Z8; V 24; N 35; N 40; N 50; Meike 50/1.2; N 85; N 14-30; N 24-120; T 70-210
Meike MK-320, z Amazon chyba najkorzystniej.
Fajny ten Godox i Meike, dzięki.
Takie durne pytanie - jak z jakością wykonania niezależnych lamp błyskowych? Nie ma niebezpieczeństwa, że coś się przepnie i padnie aparat?
Bo o kompatybilności Hasselbladów z fleszami Nikona to pewnie nikt nic raczej nie wie?
Nie miałem jakoś dużo aparatów i systemów, natomiast nigdy nie miałem lampy tzw. systemowej. Nigdy też nic w tych lampach mi się nie zepsuło (choć wybitnie często to też nie używam), nie uszkodziło żadnego aparatu. Używam lamp do Nikona na Sony i działają bardzo dobrze, w trybie manualnym oczywiście. Większość producentów (może nawet wszyscy) używa gorącej stopki i lampy można podłączać do innych systemów, oczywiście w manualu. Ta Meike ma też tryb sterownika i wyzwala inne lampy (innego producenta też do Nikona), z czego czasem korzystam. Jeśli jakimś cudem nie działałaby z Hasselem to prawdopodobnie jakieś pracowite rączki stworzyły już odpowiednią przejściówkę, jakąś kostkę czy inne obejście tego problemu ;
Mam wrażenie, że od dłuższego czasu rynek lamp zdominowali tzw. niezależni producenci (albo producenci podróbek, jak kto woli). Po prostu rozjazd cen między ich wypustami a lampami firmowymi jest obecnie naprawdę duży. Każdy może sobie to oczywiście przekalkulować.
Nie, no - po PC to wszystko hula, chyba, że mysz kabel przegryzie. A w przypadku mechnicznej 501, to bardziej bym się martwił, że lampa wybuchnie a nie aparat
Chodzi mi o X2 i te wszystkie bajery z doświetlaniem TTL.
- - - - kolejny post - - - - - -
Działać powinno. X2D nie ma swojego systemu lamp, tylko oficjalnie jest zaimplementowany system Nikona.
Cena nie ma znaczenia. Rzadko używałem fleszy, a jeśli już, to zawsze oryginalne. W przypadku mechanicznych aparatów nie widzę problemu, jednak w przypadku elektronicznych komputerków jakimi są dzisiejsze aparaty foto, nie chciałbym żeby jakieś przebicie z kondensatora niefirmowej lampy poszło na układy scalone kamerki.
Mam zerowe pojęcie o jakości fleszy niezależnych producentów.
Nikon SB-300 powinieneś jeszcze gdzieś znaleźć nową, jeśli chcesz "firmową" i małą lampę. Trudno mi powiedzieć, czy w ogóle jest technicznie możliwość przebicia kondensatora lampy i uszkodzenia elektroniki aparatu. Moim zdaniem nie, ale nie jestem inżynierem.
Skontaktuj się z nami