teleobiektyw do fotografi ptaków Sigma 60-600 czy 150-600

[Zbyszek]

Ja mam 60-600 i używam z D850 i Z8. Wcześniej używałem z D750 i generalnie byłem zadowolony jednak tak umiarkowanie.
Obiektyw pokazał "pazur" na gęściej upakowanej matrycy i teraz jestem bardzo zadowolony.
Tym obiektywem robię najwięcej zdjęć z wszystkich które posiadam.

[gremed]

Oczywiście rozumiem i doceniam rady dotyczące 500mm f5.6 i chętnie taki obiektyw bym kupił ale niestety cena jest ponad dwa razy większa od wspomnianych obiektywów SIGMA a ja myślę o fotografi amatorskiej czysto hobbystycznej. Ewentualnie myślę o Nikkor 200-500 mm f/5.6E ED VR.

To postaw na zestaw D500+N200-500. Mówi się, że ten obiektyw jest stworzony do tego body i jeśli trafisz dobrą sztukę to złego słowa nie powiesz. Mówiąc o dobrej sztuce opieram się na wpisach na forach dotyczących rozrzutu w jakości. Mi się trafił ostry egzemplarz i pomimo swoich wad (duży skok pierścienia zoom) byłem z niego mega zadowolony przy współpracy z D500.
To chyba najlepszy stosunek cena/jakość jeśli liczysz złotówki.

[Schwefel]

W takim razie 60-600. Według testów lepszy opytcznie od 150-600 (tak wiem to dziwne).

Nie ma w tym nic dziwnego, bo Sigma inaczej postawiła mocne punkty. Nie da się zrobić szkła bardzo dobrego w pełnym zakresie to postawiła na 600mm kosztem zwłaszcza okolic 400mm, więc operując tym szkłem trzeba umiejętnie przeskakiwać zakresy albo zablokować na 600mm i cieszyć się ostrym obrazkiem.

Nie wiem tylko czy do ptaków potrzebujesz aż taki zakres ogniskowych, bo chyba Bielika z 3 metrów nie będziesz robił. Zwróć uwagę na jej gabaryty i wagę, zwłaszcza jak zamierzasz chodzić z D850+grip+EN-EL18B. Najlepszy jest taki obiektyw, który masz przy sobie a nie w domu, dlatego lżejszy 200-500 albo Sigma C to też nie jest zły pomysł, choć najlepiej by było odłożyć i kupić 500/5.6 bo najlżej i najostrzej.

[m_a_g]

Nie ma w tym nic dziwnego, bo Sigma inaczej postawiła mocne punkty. Nie da się zrobić szkła bardzo dobrego w pełnym zakresie to postawiła na 600mm kosztem zwłaszcza okolic 400mm, więc operując tym szkłem trzeba umiejętnie przeskakiwać zakresy albo zablokować na 600mm i cieszyć się ostrym obrazkiem.

Uważam inaczej. Jest to bardzo nietypowe że obiektyw z zoomem 10x jest lepszy optycznie od tego z zoomem 4x, do tego w całym zakresie pokrywających się ogniskowych.
Zdecydowanie łatwiej jest zrobić dobry zoom który jest przyzwoity w pełnym zakresie kiedy ma się krotność 4x, a nie 10x, i w tym znaczeniu użyłem słowa "dziwne".
W sprawie "mocnych punktów" obiektywu - coż, dla mnie bez sensu jest kupowanie obiektywu z zoomem 10x żeby go używać wyłącznie na długim końcu.
No ale skoro to kwestia ceny, to rozumiem pytającego.