Szanowni...
mam nadzieję że nie jest zbyt trywialne pytanie, ale nachodzi mnie ono od jakiegoś czasu....
Widzę w stopkach że wielu z Was ma zarówno aparat ML jak i DSLR, więc głównie do tych osób kieruję to pytanie, ale oczywiście liczę na każdą poważną i merytoryczną odpowiedź.
Dlaczego trzymacie jeszcze DSLR? Czy są jakieś aspekty techniczne (proszę podziel się nimi) czy bardziej sentymentalne...
Skąd to pytanie?
Bo jak wielu pytających tu na forum zaczynam myśleć o zmianie mojego D750 na coś z poziomu Z6 lub wyżej.
Bardzo lubię mojego D750, mam go już ładnych parę lat i nigdy mnie nie zawiódł. Używam go głównie z obiektywami N 85/f1.8, N 180/f2.8 ED i S 24-105/f4 A. Myślę że pożegnanie się z dwoma pierwszymi byłoby bolesne bo się w nich zakochałem. Jak oglądam obrazki zrobione 180tką to mi serce mocniej bije .
No więc jest trochę sentymentów, które każą mi trzymać DSLR. Gdyby FTZ miał śrubokręt to pewnie już by nie było u mnie D750.
Co mi w nim przeszkadza?
- Nie podoba mi się że nie współpracuje dobrze z obiektywami M42 których mam kilka z młodych lat i lubię się nimi pobawić
- Starzeję się ja i aparat a świat idzie do przodu więc rośnie obawa że za chwilę nie będę rozumiał co się dzieje w nowych aparatach
Nie wyobrażam sobie żebym w swoim hobby potrzebował dwóch aparatów FF. Także jeśli zapadnie decyzja o przesiadce to będzie się musiała wiązać z rezygnacją z tego co mi daje D750 a czego nie dostanę w Z6(+).
I właśnie szukam tego.
A więc - dlaczego trzymacie jeszcze DSLR skoro macie również Nikona Z ?
Szukaj
Skontaktuj się z nami