Dzisiaj ogólnie nie opłaca się remontować zużytych aparatów, bo to droga impreza. Lepiej trochę dołożyć i kupić coś nowszej generacji. Ale jak dla mnie, w Nikonie są dwa przypadki, gdzie bez wahania wyłożyłbym nawet sporą kasę, żeby odnowić aparat. To D80/D200 ze względu na obrazek CCD i D700 z powodu specyficznej matrycy w dużymi pikselami.
D810 nie łapie się, sorry...
Szukaj
Skontaktuj się z nami