Zdjęcia wykonywane w miejscu pracy i nauki

[Jacek_Z]

Chodzi o szkołę średnią i niepełnoletnich uczniów, a także o nauczycieli. Chodzi o pewien szkolny dokument, jest też tam załącznik o użyciu zdjęć. Mam pogląd na to jak pewne punkty powinny, a czasami nie powinny wyglądać, ale wolę się upewnić. Nie chcę nic sugerować (może jestem stronniczy?) zadam tylko pytania, nie podając swojej interpretacji.

1. Czy szkoła ma prawa do zdjęć autorstwa uczniów, które to wykonają one w przyszłości? Zakładając oczywiście, że we wrześniu rodzice i uczniowie dadzą taką zgodę (na rok szkolny, na cały okres nauki?). Oczywiście chodzi o to czy szkoła może dalej tych zdjęć używać (i do czego).

2. Czy można zawrzeć zapis, w którym opiekun prawny niepełnoletniego daje zgodę na użycie wizerunku zdjęć dziecka wykonanych mu w nadchodzącym roku szkolnym (albo przez cały okres nauki w szkole)? Użycie na FB, IG, stronie szkoły, reklamie szkoły (ulotki, banery, plakaty). Jeżeli taką zgodę może dać to co powinna taka zgoda zawierać?

3. Czy szkoła ma prawa do zdjęć autorstwa nauczycieli? Jeżeli nie ma, to czy może dać mu do podpisania zgodę na to by to co zrobi w ramach pracy szkoła mogła publikować bez ograniczeń?

4. Co z sytuacją gdy na przerwie albo nawet na lekcji zdjęcie robi uczeń uczniowi i wrzuca dajmy na to na FB, czy szkoła może te sprawy regulować? jak? Co z egzekwowaniem takiego zapisu?

Czy te punkty są zbyt ogólnikowe by były ważne, a jeżeli tak to jakich doprecyzowań wymagają by było wszystko formalnie OK?

[m_a_g]

Czy nie lepiej zapytać się o to prawnika i wiedzieć na pewno, niż pytać się na forum i w zasadzie nie dowiedzieć się niczego? Kwestia którą opisujesz wygląda na dość skomplikowaną....

[capo-di_tutti-capi]

Czy szkołę nie stać na prawnika?

Dlaczego szkoła miałaby mieć prawo do wszystkich zdjęć ucznia zrobionych w czasie nauki lub roku szkolnego?

-Jak uczeń podczas lekcji zrobi fonem zdjęcie ptaka żeby je wysłać koleżance z innej szkoły
to dlaczego szkoła chce mieć prawa i do niego?

Szukasz glejtu / cyrografu na pozbawienie praw autorskich do zdjęć jeszcze niewykonanych
i pozbawienia ochrony wizerunku?

[cz4rnuch]

Well, it's complicated. O ile dobrze zrozumiałem to te zdjęcia będą wykonywane na zajęciach (lekcyjnych lub dodatkowych) na terenie szkoły. Z tego co czytam to zależy to również od tego do kogo należą zabawki (aparaty, obiektywy, nośniki). Oraz od jakości tych prac Oraz od tego czy ten nauczyciel(e) jest/są na liście płac szkoły. Poniżej link, który po części odnosi się do kwestii zawartych w punktach 1,3 i 4.

https://www.legalnakultura.pl/pl/pra...unek#gsc.tab=0

[Jacek_Z]

Czy szkołę nie stać na prawnika?

Zapomnijcie o kasie dla prawnika. To nierealne.

Dlaczego szkoła miałaby mieć prawo do wszystkich zdjęć ucznia zrobionych w czasie nauki lub roku szkolnego?

-Jak uczeń podczas lekcji zrobi fonem zdjęcie ptaka żeby je wysłać koleżance z innej szkoły
to dlaczego szkoła chce mieć prawa i do niego?

Szukasz glejtu / cyrografu na pozbawienie praw autorskich do zdjęć jeszcze niewykonanych
i pozbawienia ochrony wizerunku?

Dlaczego? Odpowiedź chyba oczywista. Bo to dla szkoły dobre. Nie ja szukam glejtu, tylko szkoła.
Ja zadaje pytanie, czy to zgodne z prawem, bo zapowiada się, że wejdą w życie również zapisy niezgodne z prawem. Niestety uświadamianie tego spowoduje że będe miał minusa u przełożonych.
Najlepiej gdybym miał linki do jakiś orzeczeń i mógł je wysłać.

Well, it's complicated. O ile dobrze zrozumiałem to te zdjęcia będą wykonywane na zajęciach (lekcyjnych lub dodatkowych) na terenie szkoły. Z tego co czytam to zależy to również od tego do kogo należą zabawki (aparaty, obiektywy, nośniki). Oraz od jakości tych prac Oraz od tego czy ten nauczyciel(e) jest/są na liście płac szkoły. Poniżej link, który po części odnosi się do kwestii zawartych w punktach 1,3 i 4.

https://www.legalnakultura.pl/pl/pra...unek#gsc.tab=0

Szkolnictwo istnieje od dziesięcioleci, w zawodzie fotograf także. Sprzęt należy do szkoły (choć . nie do końca, czasami robią na moim, np sesje analogami, nawet kupuje kolejne Nikony by mieli czym robić, ale to tak tylko napisałem, załóżmy że sprzęt zawsze jest szkolny). Szkoła państwowa, nauczyciel musi byc na etacie. Ale .. w umowie o pracę nie ma zapisu o wykonywanie zdjęć na rzecz szkoły (FB, IG, plakaty, ulotki), można co najwyżej przyjąć, że jego umowa o pracę, skoro to zawód fotograf to obejmuje zdjęcia zrobione w ramach lekcji.
Dzięki za linka, końcówka artykułu pasuje do tego o co pytam, choc nie porusza wszystkich interesujących mnie aspektów.
By nie było, nie chodzi o to bym wywalczył cokolwiek dla siebie. I tak robie tam dużo nadprogramowo i gratis i dalej tak będzie (i juz było, robiłem reklamy dla szkoły i do głowy mi nie przyszło by mówić o zapłacie). Chodzi o to by nie wygenerowano dokumentów zawierających punkty niezgodne z prawem. Nie rozpatrujmy tego jako czyjegoś (ucznia, nauczyciela, szkoły) zysku, jako zapisu dla kogoś korzystnego. Chodzi o to by zapisy były zgodne z prawem.

[crusiek]

Może bydgoska AKP, która współpracuje z sądem okręgowym jest w stanie jednoznacznie się wypowiedzieć. Słyszałem że w obu miejscach są porady prawne jeden dzień w miesiącu w ramach jakichś dyżurów, no i trzeba by to skonfrontować z prawem oświatowym.
Tak tylko głośno myślę, nie znam się, to się wypowiedziałem