A7 II + 35mm 1.8

[mariand12]

Witam wszystkich!
Mam ostatnio mętlik w głowie co do wymiany aparatu na a7 II.
Posiadam a6000, Samyang 12mm af f2, Sigma 18-50 f2.8 oraz Sigma 30mm 1.4. Obecnie Sigmy 30mm w ogóle nie zakładam na body, ogniskowa mi nie leży. Kusi mnie af w a6400 jak również zmiana na FF, po sprzedaniu wszystkich szkieł to budżet pozwoli mi na a7II z 35mm 1.8.
Kiedyś używałem Nex-6 i Sony 20mm f2.8 i to był zestaw kompaktowy i uwielbiałem go. Po zmianie na a6000, jakość obrazu z 20mm 2.8 nie do końca mi odpowiadał.
Teraz rozważam zakup A7m2 i Samyang 35mm 1.8 albo Sony 35mm 1.8 FE, jako zestaw do wszystkiego (rodzinne spotkania, podróże, krajobraz, astrofotografia). Czy ma to sens?

[Michu]

Po pierwsze zamieniając na A7II tracisz na ów kompaktowy rozmiar. Po drugie, jakość obrazka na wysokiej czułości będzie gorsza niż z 6400. Po trzecie zostają Ci pozostałe szkła, w tym bardzo uniwersalne 18-50.

[mariand12]

Po pierwsze zamieniając na A7II tracisz na ów kompaktowy rozmiar. Po drugie, jakość obrazka na wysokiej czułości będzie gorsza niż z 6400. Po trzecie zostają Ci pozostałe szkła, w tym bardzo uniwersalne 18-50.

a6400 fajny, ale do astro sporo osób polecają FF ze względu na większy czujnik. Do A6400 muszę sporo dołożyć, aby zmienić puszkę.

[Michu]

Nie robię astro, więc tak z ciekawości - dlaczego polecają większy czujnik? Bo jeżeli jedynie ze względu na mniejszą degradację obrazka na wysokich czułościach, to w tym przypadku A6400 oferuje mniej zaszumiony obrazek:
https://www.dpreview.com/reviews/ima...26760097344376

[Jacek_Z]

Zapomnij o obu, sens to jest wchodzić w A7 III, tu dopiero jest duża zmiana jakościowa w wielu kwestiach (AF).
https://www.dpreview.com/reviews/ima...26760097344376

[cz4rnuch]

a6400 fajny, ale do astro sporo osób polecają FF ze względu na większy czujnik. Do A6400 muszę sporo dołożyć, aby zmienić puszkę.

Poczytaj o "zjadaniu gwiazd" bo z tego co kojarzę to zarówno A7II jak i A6400 mają tę przypadłość. Albo miały, bo może wyszedł jakiś soft z fixem.

[poste]

Witam wszystkich!
...
Teraz rozważam zakup A7m2 i Samyang 35mm 1.8 albo Sony 35mm 1.8 FE, jako zestaw do wszystkiego (rodzinne spotkania, podróże, krajobraz, astrofotografia). Czy ma to sens?

A7RII sprawdza się w takich konfiguracjach. Do astro jest bardzo ok, jest z czego cropować przy jednej stałce, ale... cena może nie być atrakcyjna, jeśli ktoś nie szuka gęstej matrycy. Po drugie 35 do astro to tak sobie, warto poczytać o zależności czasu od ogniskowej, żeby ruch gwiazd był niewidoczny, itd. inni lepiej to tłumaczą. W sumie od biedy można używać w trybie aps-c np. z 12/2, ale osobiście nie jestem zwolennikiem (jest tani i przyzwoity Samyang 18/2.8 ).

Tak, RII to aparat sprzed 10 lat, baterie słabe, responsywność też, ale matryca wciąż nadrabia i reszta, np. af daje radę, choć do poziomu dzisiejszych modeli sporo brakuje.

Ps. Kolega chyba zapomniał o temacie

[Michu]

Jacek - A6400 ma AF lepszy/porównywalny do A7III, to raz, a dwa twój link z jakością obrazka, pokazuje sample A7 jako JPG (a więc wygładzone przez oprogramowanie). Oczywiście po przełączeniu na RAW nadal jest lepiej niż w A6400, ale bardzo blisko A7IV.
Cz4rnuch - coś więcej na ten temat? Z chęcią uzupełniłbym swoją wiedzę.

[poste]

Ogólnie chodzi o to, że część gwiazd aparat (soft) wycinał biorąc je za hot pixels. Z tym że nie jest proste wskazanie konkretnych modeli, bo w różnych wersjach softu w tym samym modelu wyglądało to trochę inaczej i trzeba doczytać, co tak naprawdę ktoś testuje. Przykład
https://www.markshelley.co.uk/Astron...stareater.html

Pod hasłem astrophotography star eating (np.a7ii) można zobaczyć jak różne są opinie w zależności od wersji softu. Nie wiem tylko, czy ktoś mocno początkujący powinien się tym bardzo przejmować. Warto krytycznie poczytać różne testy i opinie i nie dać się zwariować, że tylko a1 da radę, a najlepiej poczekać na a1II