Witajcie!
Mój D700 właściwie wyzionął ducha, kółka i guziki się pozacinały, gumy poodpadały, ogólnie padaka. Mam trochę nietanich szkiełek, torby, filtry i nie chcę zmieniać systemu na coś innego niż pełna klatka w lustrze, ale body muszę zmienić. Pytanie: co byście polecili zamiast D700, a może jednak nie wchodzić w koszty i wziąć D700 z drugiej ręki? Warto, nie warto?
W grę wchodzi raczej sprzęt do 2-3 tysiące, czyli second hand.
D700 kupiłem zaraz po wypuszczeniu go na rynek, aż się łezka w oku kręci A z tego forum dowiedziałem naprawdę wiele o samej technice fotografowania. Nie do wiary, że tyle czasu minęło!
Szukaj
Skontaktuj się z nami