Szukaj
Weź tak nie strasz.
Tylko czy chciało by im się bawić też w płatne aktualizacje do DSLRów?
Żeby takie coś zrobić, trzeba odejść od aktualizacji za pomocą kart. Jak będzie aktualizacja tylko przez WiFi z odpowiednim hasłem powiązanym z modelem i numerem seryjnym puszki to nic "na lewo" nie zaktualizujesz. Zostanie serwer online, hasło powiązane z puszką i po sprawie. Trzeba tylko zrobić to we wszystkich sprzętach, które potencjalnie mogą być aktualizowane (Z-ki, D6, D850, D780 i tyle tego). Nie chcę straszyć, ale tak to może wyglądać. Pożyjemy zobaczymy.
Z6III podobno ma mieć aktualizacje przez WiFi wprowadzone. Może faktycznie być krok do płatnych aktualizacji.
P950/1000 też podobną aktualizację dostały, ale już bez "Kluczy szyfrowania".
Serio? I po co to? Żeby wyrugować kundelki? Lepszego samobója by sobie Nikon nie mógł zapewnić. Żeby sprzedawać soft-, zamiast hardware'u? Kolejny samobój. Puszka jest warta psi grosz wartości swojej ceny sklepowej, a nie sądzę żeby Nikon miał dostateczny udział na rynku żeby wprowadzić nową politykę sprzedaży i zrewolucjonizowac podejście do zarządzania funkcjonalnościami aparatów, pozwalając sobie na wprowadzanie takich rozwiązań wstecz.
Zgadywałbym - z naciskiem na niepewność - że Nikon zatrudnił wreszcie programistów, którym nie musi płacić bananami i się wzięli za bezpieczeństwo IoT. Ogarnęli, że mogą sobie narobić problemów jeśli jeśli hakerzy opędzlują komuś kasę, bo użył gównianej apki do połączenia z aparatem.
Oczywiście mogę się mylić. Może prezes podjął decyzję, że nastał czas czas aby nagrodzić paladyna Nikona za kupowanie tylko Nikkorow i wyłącznie oryginalnych baterii, przeplacania za gripy, a cała resztę uceglic... Ale jakoś temu nie wierzę.
Hmm, pytanie czy płatne aktualizacje byłyby dobrym biznesem? Ilu użytkowników w ogóle robi takie aktualizacje. Ja na ten przykład przez dwadzieścia lat zrobiłem jedną, bardziej z ciekawości niż z potrzeby.
Pozdrawiam
Jeśli miałbyś dostać poprawkę af albo nowe funkcje to bys raczej aktualizował ale to by było kolejne wykaszanie amatorów z rynku foto
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Tu chyba nie o to chodzi, kto co będzie aktualizował. Jeśli popatrzymy na historię zmian softu w Z9, to można powiedzieć, że z powodu zmian softu mamy już nie Z9 lylko Z9s w rozumieniu rozwiązań lustrzankowych. Dziś za pomocą softu można zrobić z tej samej puszki zupełnie inny lepszy aparat. Nie trzeba zmieniać sprzętu, tylko soft. A w przypadku puszek takich jak Z8/Z9 nie za bardzo jest co dokładać w warstwie sprzętowej, ale za pomocą softu można z tego Z8/Z9 robić rzeczy, których obecnie nie ma. I tu jest właśnie pole do rozwoju ewentualnych płatnych aktualizacji, a nie w poprawianiu drobnych błędów. Takie poprawki mogą nadal być bezpłatne.
Kilka lat temu mało komu wydawało się, że używanie PS-a może być związane ze stałymi opłatami. A jednak to zrobili. Z aparatami może być podobnie.
Skontaktuj się z nami