Cześć,
Wrzucam kilka fotek z mojej pierwszej, wrześniowej podróży na Sycylię (Katania, Syrakuzy, Taormina), takie reporterskie ujęcia, bez żadnych krajobrazów. (Kilka fotek zrobionych telefonem)
Szczerze mówiąc dziwnie się czuję robiąc ludziom fotki, bardzo to dla mnie krępujące... Ale mimo wszystko uwielbiam to.
Niemniej ciężko było zrobić dobre ujęcia, mam na myśli te z miejscowymi. Pod koniec wyjazdu zauważyłem, że w takim parku nieopodal gromadzą się starsi panowie, i grają w jakiegoś tam pokera na miedziaki przy stolikach, w kilku podgrupach. Stwierdziłem, że muszę ich przyfocić.
Okazja nadarzyła się ostatniego wieczoru, akurat o zachodzie. Panowie nie mieli nic przeciwko, nawet coś pytali i się śmiali ale niestety ja włoskiego nie znam, oni angielskiego również...
Mam taki wniosek sprzętowy, że jednak warto mieć fish eye'a do bliskich ujęć, jak np. tych z rybami itp. Minus jest taki, że wówczas trzeba bardzo blisko podejść do obiektu...
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9
10.
11.
12.
13.
14.
15.
Szukaj
Skontaktuj się z nami