Przymierzam się bardzo powoli do wymiany D7100 na bezlusterkowca. Co prawda planuję go wymienić za około rok, ale już teraz chciałbym określić jaką kwotę potrzebuję i czy na pewno jest to dobry moment na wymianę. Ewentualnie na jakie premiery czekać i co obserwować.
Cel wymiany: Poprawa działania AF, poprawa poziomu detali/ostrości w dobrym oświetleniu, zmniejszenie gabarytów i większa kompaktowość.
Zastosowanie: 90% podróże, 10% rodzinne półportrety. Generalnie dość szeroko. Na start potrzebuję zooma z w miarę dobrym światłem i szerokiego kątu do architektury, czyli zamienników do moich dwóch Sigm 17-50 i 10-20.
Budżet: max. 10k na body+kit. Jednak nie mam parcia żeby koniecznie to wydać, równie dobrze mogłoby być coś za 6k, co pozwoli na szybszy zakup dodatkowych obiektywów.
System: Jestem otwarty na wszystkie systemy. Raczej APS-C ze względu na gabaryty i ceny szkieł, chociaż FF nie mówię jednoznacznego nie. Oczywiście piersze spojrzenie padło na Nikona, ale nie ma w ofercie dla mnie nic ciekawego. Z50 wydaje się trochę zbyt podstawowy i odstrasza mnie 20.9 Mpix.
Dziwne wymagania: Może to trochę wina ograniczenia 50mm w Sigmie, ale mam tendencję do mocniejszego kadrowania w postprodukcji niektórych zdjęć. Poza tym lubię oglądać detale na dużym zbliżeniu. To też motywuje mnie do wymiany na coś co przy zbliżeniu da ostrzejszy obrazek niż ten z d7100.
Niemniej z uwagi na docinanie w postprodukcji i możliwość przybliżania, abstrachując już od niezwiązanej z tym ostrości, chciałbym coś z ok. 25 Mpix lub wiecej. Z tego też powodu odrzuciłem od razu Z50. Z racji rozdzielczości pomyślałem o EOSie R7, ale nie widzę do niego żadnych sensownych uniwersalnych szkieł. Później wzrok padł na X-T5.
Moje subiektywne plusy X-T5:
*Wybór szkieł i obiektyw FujiFilm XF 16-80 mm f/4. Myślę, że byłby świetnym zamiennikiem Sigmy 17-50 2.8, którą robię 95% zdjęć i w której brakuje mi jednak dłuższych ogniskowych. Tak jak pisałem zależy mi na większej kompaktowości. Może trochę naiwnie, ale założylem, że przesiadkę z F2.8 na F4 pozwoli mi przynajmniej częściowo zrekompensować lepsza matryca i potencjalnie większe akceptowalne ISO.
*40 Mpix - tutaj mam wątpliwość, bo z testów wynika, że dałoby mi maksymalnie 10% korzyści i to na dobrych szkłach w stosunku do 26 Mpix. Ten Fuji 16-80 raczej nie jest demonem rozdzielczości, więc niby na plus, ale niewiele wnosi. Wiem, że uniwersalny obiektyw wyklucza się z dużym poziomem detali, ale szukam kompromisu.
Moje subiektywne minusy:
* Budowa. Nie jestem fanem stylistyki retro. Brakuje mi górnego wyświetlacza, chociaż byłbym w stanie się przestawić. Zazwyczaj fotografuję na auto ISO z ustawionym maksymalnym czasem naświetlania pod konkretny obiektyw, więc pokrętła wyrzucone na górę są dla mnie bezużyteczne.
* Wyświetlacz. Nie robię prawie w ogóle video, ale wolałbym mieć możliwość odchylenia do pozycji "vloga" na sporadyczne selfie. Nie zależy mi na tym na tyle, żeby dopłacać do X-H2.
Inne typy:
EOS R7 - na plus górny wyświetlacz, 32 Mpix, brak budowy retro. Zdyskwalifikowany za brak uniwersalnego szkła z w miarę dobrym światłem.
X-H2 - na plus górny wyświetlacz, brak budowy retro i główny wyświetlacz odchylany do pozycji vloga. Nie podoba mi się bezsensowne dopłacanie za funkcje video i CF+SD zamiast 2xSD.
X-T4 - na plus odchylany do pozycji vloga. Mam obawy o AF i w sumie różnica w cenie do X-T5 jest stosunkowo nieduża.
Wszelkie sygestie i komentarze mile widziane
Szukaj
Skontaktuj się z nami