Czy ktoś używa, niekoniecznie na Nikonie obiektywów Voigtlander Apo Lantha? (35,40,50).
Zaintrygowały mnie zachwyty Łukasza vel Qrcze nad Voigtlanderem 40mm.
Rzuciłem okiem na testy 35/2 i 50/2 i może czas przeprosić się z MF?
Brakuje mi w systemie Z na naprawdę bezkompromisowych, jasnych stałek. Seria 1.8 nie jest zła ofkoz, ale 24-70/2.8S i 70-200/2,8S są iMO tak dobre, że nie mjąc je, nie warto kupować stałek 1.8.
Brakuje mi na na bagnet Z obiektywu tak dobrego jak np. Tamron 35/1.4 czy Sigma 85/1.4. Voigtlandery wyglądają, że są tej klasy szkłami, a w sytuacji turystycznej MF chyba idzie przeżyć (mają potwierdzenie ostrości).
A dodatkowo sa teraz w Japonii stosunkowo niedrogie (porównując do cen w Polsce).
Ktoś wesprze dobrym lub złym słowem?
Szukaj
Skontaktuj się z nami