Ale te duże okna mają chyba rolowane zasłony.
Szukaj
Ale te duże okna mają chyba rolowane zasłony.
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
¯\_(ツ)_/¯ by OjTam™
- - - - kolejny post - - - - - -
Może i tak, sam nie wiem
- - - - kolejny post - - - - - -
Rzeczywiście, na kolejnych fotkach widać
Ostatnio edytowane przez sauron10 ; 11-12-2023 o 19:40
Siatki decathlon lub glony . Namiot używam taki https://www.cyfrowe.pl/stealth-gear-...re-hide-p.html . Co do norek namiotów takich https://allegro.pl/oferta/lekki-nami...rn-10518412947 oczywiście siatkę narzucam na to plus jakaś sucha trawa kilka gałęzi to zależy gdzie stawiam .Co do dużej czatowni to są zamknięte okna które się otwiera do środka i środku są rękawy które zasłaniają całość . Rękaw wkładasz obiektyw i nic nie widać czy to duży czy mały otwór a przez to mamy spory ruch obiektywem. Materiał posiada małe otworki przez które widać wszystko co się dzieje na zewnątrz .Oczywiście ruchy obiektywem nie mogą być bardzo szybkie machanie nie wchodzi w grę . Próbowaliśmy kiedyś szyb ale moim zdaniem nie zdają rezultatu .Teraz też czatownie http://www.huganature.pl/sprzet.php?id=889&lang_id=pl oraz http://www.huganature.pl/sprzet.php?id=67&lang_id=pl Strój maskujacy Ghillie Suit ''Anti Fire'' - Woodland - też używam Mi zupełności wystarcza to co mamy
Jestem tego pewny. Gdzieś musiałem cos zobaczyć Twoje foty, co by cię tu wspomnieć
Spoko, ja nie korzystam czatowni, a zdjęcia przyrody, które tu wrzuciłem w liczbie nie większej niż kilka, powstały w trakcie spacerów
Stawiam ukrycia szybkie, tzn. zrobienie takiej budki zajmuje mi około dwóch godzin i prawie zero kosztów. Agrowłókninę kupiłem w rolce, około sto metrów, wysoka 120 cm. Po upatrzeniu miejsca, zajmuje to najwięcej czasu, częste wyjazdy. W ładne popołudnie biorę psa, żeby przy okazji stawiania budki pobiegała sobie bez smyczy w trzcinie za bażantami W tym czasie ścinam kilka prostych gałęzi, wiążę to zwyczajnym sznurkiem do prasy, na ten szkielet w kształcie norki zakładam włókninę spinam ją zszywkami z pistoletu. Całość przykrywam tym co jest na miejscu, żeby budkę wtopić w otoczenie. Leżę na brzuchu na karimacie. Prosto, skutecznie i szybko, budowa zajmuje mi około dwóch godzin. Można w kilku miejscach mieć takie ukrycia.
Ostatnio edytowane przez marekawo ; 13-12-2023 o 19:12
a przepraszam, który element fotki to czatownia?
żart oczywiście , ale na początku na serio nie wiedziałem czy to na pewno czatownia. Niezłe, fajny pomysł z tą włókniną na pewno spróbuję.
Żurawie chodzą obok mnie Wejście do budek mam od strony trzcin, mogę na kolanach wyjść grubo po wschodzie nie płosząc ich. Wchodzę do ukrycia dobrą godzinę przed wschodem, dużo jest gęsi na wodzie a one są czujne.
Dziękuję @sauron10 za oznaczenie i jestem zaskoczony bo na tle innych Kolegów z forum moje zdjęcia nie są aż tak spektakularne . Osobiście dużo nie wypowiem się w tej kwestii bo u mnie sprawa wygląda następująco . Mój sposób focenia polega na zabieraniu ze sobą tylko siatki maskującej i jak gleba nie pozwala, to zabieram też ze sobą materac dmuchany. Mam kilka swoich miejsc może perfekcyjne nie są, ale zwierz zawsze tam jest . 90% zdjęć to niska perspektywa gdzie kładę się na ziemi i zakrywam siatką przy jakiś zakrzaczeniach bądź sródpolnej remizie. I tak to u mnie wygląda zwierz podchodzi i nic sobie z tego nie robi. Jedynie czasami namąci wiatr, który zmieni kierunek i wtedy d..a blada . W przyszłym roku planuję bardziej zagłębić się w rozlewiska i tylko niską perspektywę z poziomu lustra wody, ale sposób kamuflażu ten sam ...no może pokusze się jakiąś ściankę z pobliskich trzcin . Pozdrawiam Kolegów z forum i życzę samych udanych wypadów i kadrów !
Skontaktuj się z nami