Tutaj troche waro sie zastanowic, kto to widzi oprocz ciebie?
Bo wiesz ja kiedys robilem dobremu koledze chrzest jego dziecka. Przygotowalem zdjecia w wersji do druku, w wersj ido ogladanai na monitorze lub duzym TV i jakas mala wersje do przesylania emialem znajomym.
I on ogladal te malutkie zdjecia 1200pix po dluzszym boku, rzozpikselowane na powiekszeniu i cieszyl sie ze kogos znajomego zobczyl, nie zwazajac na rozpikselowanie.
Takze tak do przemyslenia, czy czasem tylko "my" fotografowie, nie widzimy tej przyslowiowej igly dzielonej na czworo
Szukaj
Skontaktuj się z nami