Hm, czego się spodziewaliście. Producent z dolnej półki, pierwsze kroki z AF w systemie Z. Influencer musi to brać w rękę by mieć co wrzucać 2x w tygodniu, ale jak ktoś oczekuje jakosci to szkoda czasu nawet na test.
Stąd moje lekceważenie rozległości oferty tego co jest niby do podczepienia do Sony. Choć inaczej patrząc to inni nie mają takich wymagań a cena czyni cuda. Gdyby takich ludzi nie było to tamten system by nie miał tylu użytkowników.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Cóż jak dla mnie obrazek zdaje się być ciekawszy od Vitka 85/1.8, który na pewno jest ostrzejszy. Dla mnie głównym mankamentem jest jednak rozmiar: za ciężki dla amatora, a za słaby dla pozostałych użytkowników.
Ludki się pewnie napaliły, bo to pierwszy 85/1.4 natywny i z AF.
A tu zonk...
Meike zrobił w 2020 85/1.8 na N/F. Już wtedy mówiono, że chyba nie potrafią w silniczki, bo miał ślamazarny AF. Optycznie zbliżony do 85/1.8G, a kosztował ~2/3 ceny.
Jest wręcz przeciwnie. W tym okropnym systemie nikt nawet na takie wynalazki nie zwraca uwagi. W przeciwieństwie do użytkowników Nikona nikt się takimi cudami nie ekscytuje. Płacą, to są recenzje różnych influencerów, ale np. na zagranicznych forach mało kto o tym nie wspomina. Nisko oceniasz użytkowników Sony i podkreślasz to przy każdej okazjiZamieszczone przez Jacek_Z
Gdzie wśród użytkowników Nikona widzisz ekscytacje?
U mnie to już na pewno nie.
Piszesz, że w Sony nikt nie zwraca na takie wynalazki uwagi. Tylko dlaczego ciągle podkreślają jaki to jest tam ogromny wybór.
My już te dyskusje prowadziliśmy. Jeżeli odrzuci się te szkła z dolnej półki (które ilościowo dominują) to wybór przestaje być taki ogromny.
Z mojej strony koniec OT.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Sam zacząłeśOgromny wybór to nie worek "chińczyków" ale dwa, trzy świetne, markowe szkła w każdym zakresie nie rujnujące portfela. Tak, jest duży wybór w większości segmentów bez uwzględniania szkieł z dolnej półki. Gdyby, jak sądzę przez analogię do Sony, była Sigma 85/1.4 DG DN Art z bagnetem Z oraz Nikkor Z 85/1.8 poniżej 2k zł to temat o Meike zakończyłby się po 3 wpisach.
W Z-tkach jest teraz całkiem ok z wyborem, jest co podpiąć także dla amatora, Tamron i Viltrox trochę ratuje budżetowych nabywców. Ja to widzę i nie zatrzymałem się na sytuacji sprzed 3-4 lat. Dla mnie argument wyboru obiektywów zawsze dotyczył strony kosztowej (cena/jakość), nie ilości szkieł w systemie jako takiej. Może Meike będzie w takiej cenie, że dla sporadycznych fotografów będzie jakąś alternatywą mimo różnych kompromisów. Bardziej zaawansowany fotograf być może nawet nie spojrzy na ten obiektyw.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami