Mam taką drukarkę od roku i postanowiłem napisać parę słów.

Jest to epsonowska seria Eco Tank, co oznacza, że nie ma klasycznych kartridźy z tuszem, a uzupełnia się je z butelek. System tuszy jest dość nietypowy. Pięć tuszy to tusze barwnikowe, jeden pigmentowy.
Mamy więc klasycznie: magenta, cyan, yellow, czarny, do tego szary oraz czarny pigmentowy.
Nie ma light magenta ani light cyan, co oznacza, że najszybciej przy wydrukach kolorowych zużywa się szary, który głównie rozcieńcza podstawowe kolory.

Formaty papieru: A4, A3, A3+, można drukować panoramy z 13-calowych rolek po wcześniejszym przycięciu. Można oczywiście drukować mniejsze formaty.
Korzystam głównie z tylnego podajnika, czasami z tzw. „rear paper feed slot”, czyli papier jest podawany poziomo z tyłu, trzeba do tego usunąć duplex.

Drukarka jest bardzo uniwersalna i daje dobre wydruki na różnych rodzajach papieru.
Oprócz dość oczywistych dla drukarek barwnikowych dobrych rezultatów na błyszczących papierach sprawdza się też na papierach matowych i przy wydrukach czarno-białych. Istotny jest wybór właściwego rodzaju papieru w sekcji „media type”.
Dla papierów z serii „matte” i „velvet fine art.” drukarka używa obu rodzajów czarnych tuszy jednocześnie. Miesza tusz czarny barwnikowy i pigmentowy. Do wydruków czarno-białych używam opcji „advanced B&W photo”.

Na początek polecam epsonowskie papiery: premium glossy, archival matte i luster. Ten ostatni niestety tylko w formacie A4 i A3+ oraz dużych paczkach. (Epson dość regularnie ma promocje na większość swoich papierów i znizki są w okolicach 33%).
Odpada problem profili ICC (instalują się wraz ze sterownikami drukarki).
Nie polecam zakupu zestawów testowych papierów. Ilość 2-3 arkuszy danego papieru to za mało, aby go dobrze ocenić. Później, gdy już wiadomo co nieco o nowej drukarce, warto po nie sięgnąć.

Decydując się na zakup papierów „firm trzecich” warto wybrać taką, która robi profile ICC.
Nie demonizowałbym tego, aż tak bardzo. To drukarka do domowych wydruków i nawet opcja „printer manages color” może dać na poczatek zadowalające rezultaty.
Pózniej warto to zrobić, a także sprawdzić rodzaje rendringu właściwego dla danego zdjęcia (upraszczjąc: b&w - perceptual, kolor - relative).
Profile ICC, które instalują się na początku można rozszerzyć o te dostępne na amerykańskiej stronie Epsona, jest tam m.in. metalic i seria hot press.
Generalnie przy odrobinie cierpliwości i po kilku próbach można osiągnąć bardzo dobre rezultaty na kilku rodzajach papierów i różnych typach zdjęć.

Niestety należy uważać na grube papiery. Jeśli jest gruby i na dodatek miękki mogą pojawić się ślady po rolkach. Rozwiązaniem, nie do końca idealnym, jest użycie „rear paper feed slot”.

Koszty: tu niestety działa zasada – tani tusz, droga drukarka. Podrożała zresztą ok. 20% w ciągu ostatnie roku.
Po zakupie drukarki właściwie tylko cena papieru ma znaczenie, cena tuszu jest pomijalna, nie trzeba szukać żadnych zamienników.

Warto zacząć od regulacji jasności monitora i jego kalibracji.