Jasne. Sigma 150-600 do makro. Ciekawy wynalazek. Taki monopod jest po to, żeby jedną ręką trzymać cały zestaw, a drugą obsługiwać body i ewentualnie obiektyw. Jak taka głowica jest poluzowana, to trzeba jedną ręką trzymać monopod, a drugą ręką body z obiektywem żeby to wszystko się nie "gibało" - niestety brakuje trzeciej ręki. Kiedyś widziałem takiego artystę, który robił z głowicę poluzowaną, a po chwili zbierał cały sprzęt z ziemi, bo mu się z ręki wyślizgnął i poleciał razem z monopodem. Ale jak kto lubi, to czemu nie.
A jak ci zależy na pochylaniu, to sobie zamontuj głowicę kulkową - będzie super uniwersalnie, albo głowicę 3D - będzie super precyzyjnie.
Czego to ludzie nie wymyślą tylko po to, żeby to na forum napisać?
Szukaj
Skontaktuj się z nami