Balet

[GarfieldPL]

Jeszcze jedno. Chciałoby się lepiej, ale nie chce się przeszkadzać odbiorcom. Może nie podchodziłem odpowiednio blisko a powinienem.... Niestety wydarzenia na żywo to sprawy ulotne i nie ma możliwości powtarzania. Co się traci, to bezpowrotnie.
Jakieś tam bardziej statyczne popierdółki nawet powychodziły, ale zależało mi na tych dynamicznych rzeczach a z tu chyba zabrakło mi odrobiny szaleństwa, ryzyka i "bezczelności".
Inna sprawa, że oświetleniowcy nie ogarnęli światłem całej sceny a młodzież niekoniecznie trzymała się tej strefy doświetlonej.

- - - - kolejny post - - - - - -

Co do smartfonowego wygładzenia, to coś mi mówi, że chyba pomyliłem pliki i wrzuciłem coś po jakimś nieudanym odszumianiu. Jestem kiepski w ratowaniu fajnych, ale nie do końca udanych ujęć.

[spiritus]

Podeślij na PW tego Rawa. Wrzuć np ma wetransfer i podeślij link. Może materiał się nadaje a tylko obróbka skopana?

[GarfieldPL]

Podeślij na PW tego Rawa. Wrzuć np ma wetransfer i podeślij link. Może materiał się nadaje a tylko obróbka skopana?

Dziękuję. Jak wrócę do domu z pracy, to podeślę niezwłocznie i rawa i zapisany prosto z aparatu jpeg. Żeby było widać wszystko co wyszło.

Pokombinowałem trochę sam, ale nie mam tego ostatniego pliku. Wyciąłem trochę zdjęcie i zostawiłem trzy wiszące dziewczyny bez tej w lewym rogu. Tak lepiej jeśli chodzi o kompozycję.

[GarfieldPL]

Pliki wysłane na priv.

Dziękuję za wyjście na przeciw moim rozterkom.

[sailor]

Pliki wysłane na priv.

Dziękuję za wyjście na przeciw moim rozterkom.

daj na priv linka do tego rawa

[Zelber]

W sumie to też bym rzucił okiem na RAW'a

[GarfieldPL]

Posłane.

[Zelber]

Osobiście poszedłbym w coś takiego:


Sam LR w najnowszej wersji.

Ale są 4 główne problemy:
- Za długi czas, przez co zdjęcie utraciło szczegóły na twarzy i ciężko je odszumiać. Ja na Z9(czyli ten sam rozmiar/zagęszczenie matrycy co w D850) osobiście staram się w podobnym kadrach nie schodzić poniżej 1/2000s. W tych warunkach i przy f/2.8 poszedłbym w okolice 1/1250-1600.
- Bardzo problematyczne światło. Z jednej strony twarz w cieniu zbyt dużym, żeby się go dobrze dało wyciągnąć i zbyt małym, żeby go mocniej przygasić. Z drugiej niebieskawe światło świecące od dołu, które widać na ręce i butach. Raczej szukałbym innego miejsca, gdzie będzie większa szansa na złapanie równomiernie oświetlonej twarzy głównego obiektu zdjęcia.
- 70-200 2.8 nie jest idealnym obiektywem do takich warunków, Sigmy 85 i 105 1.4 czy 135 1.8 są zarówno ostrzejsze, dadzą lepsze odcięcie od tła, jak i są 1 i 1/3 - 2 EV jaśniejsze. Im ostrzejszy obiektyw, tym więcej więcej ostrości można stracić przez delikatne poruszenie, a przy połączeniu 45 mpix z 70-200 ten zapas nie jest duży.
- W tak ciężkich warunkach absolutnie kluczowe jest łapanie kadrów, które będą wymagały jak najmniejszego przycinania. Każde cropowanie = strata jakości.

Samo niedoświetlenie nie jest aż tak bolesne, w tym zakresie ISO pomiędzy zdjęciem mocniej naświetlonym w aparacie, a ciągniętym softowo nie będzie przepaści.
Na plus zdecydowanie jest to, że ostrość jest tam gdzie być powinna, a to także jest absolutnie kluczowa rzecz przy zdjęciach w ruchu, szczególnie w trudnych warunkach.

[GarfieldPL]

Wielkie dzięki za ten opis problemów ze szczegółowym wyjaśnieniem.

Próbuję to otworzyć w większej wersji o ile jest dostępna, jednak coś muli i pojawia się komunikat - 504 Upłynął limit czasu bramy.

W każdym razie z tego co widać od razu w poście dostrzegam sporo tego, czego nie umiałbym wyciągnąć na swoim PS Elements. Wielkie WOW. Jedyne co bym zostawił to więcej miejsca z prawej strony kadru i po prostu wymazał jakąś wystającą z brzegu nogę.
Wyszło mi sporo zdjęć w dobrej jakości, ale kompozycyjnie to one są takie sobie, więc będą mieć raczej wyłącznie sentymentalne znaczenie dla osób na nich uchwyconych. To nie jest jednak zawodowy zespół, tylko uczniowie i nieraz baaardzo małoletni, więc często przypadkowo łamią różne linie w układach, a przez to wkrada się ciut chaosu w kadrach i bardziej wtedy intrygujące są emocje na twarzach niż figury, czy też układy w tańcu, bo widać entuzjazm i przejęcie wydarzeniem.
Możliwość ustawiania się do kadrów na koncercie była ograniczona. Nie ma przejścia od środka sceny do końca sali. Zdjęcia trzeba cykać albo z prawej, albo z lewej strony, lub zupełnie z tyłu. Można byłoby podejść do sceny i usiąść gdzieś w pierwszym rzędzie, ale 70-200 byłoby za ciasne. Mam jeszcze stałkę 50mm f.1.4, ale ona jest moim zdaniem zbyt powolna do takich rzeczy. Nie odważyłem się. Była moim pierwszym jasnym obiektywem i na koncercie metalowym w trudnych warunkach bardzo wolno łapała ostrość. Fakt, że wtedy miałem starszy, gorszy korpus, ale zraziłem się wtedy do niej i raczej do niej przy takich okolicznościach nie wracam.
Miałem jeszcze D500 z zapiętym Nikkor 17-55 f.2.8 ale nie chciałem przeszkadzać ludziom w pierwszym rzędzie i łazić między nimi a sceną. Inna sprawa, że wtedy szersze ujęcia byłyby pokrzywione i zniekształcone na tym krótszym zakresie, więc wybrałem focenie z większej odległości na krótkim zakresie 70-200.
Może jeszcze wybiorę się na przedstawienia na początku czerwca i potrenuję z czasem 1/2000. To będzie w innym miejscu i może oświetleniowiec będzie lepszy przez co warunki poprawią się.

[GarfieldPL]

No i może zostawiłbym trochę więcej podłogi w kadrze a ujął trochę góry. To pokazałoby te postacie bardziej w górze i "spotęgowało" ten zbiorowy wyskok.