Potwierdzam. Gdybym miał go jeszcze raz kupić, to nie wahałbym się nawet przez jedną chwilę. Czasem warto zrealizować marzenia. Nawet jeśli po zakupie trzeba trochę zaciskać pasa. Krezusem nie jestem i był to dla mnie spory wydatek. Nie żałuję ani złotówki i chętnie dokupiłbym mu bliźniaka.
Szukaj
Skontaktuj się z nami