Tak i nie. Niewiele da się poprawić, a to co sie da mozna zaoferowano w bezlusterkowcu, więc nie ma parcia by dać to coś w lustrzance.
Jest inna kwestia. Że można nie chcieć bezlusterkowca. Że można lubić wizjer optyczny a nie elektroniczny. Że można lubić głośny aparat (to tak a propo artykułu, że bezlustra są lepsze bo są ciche, oczywiście napisał to gościu robiący śluby, robiący zwierzynę to poprą).
Można lubić analoga. Można chcieć samochód z 6, 8 czy 12 cylindrowym silnikiem, a nie elektryczny. Można nie chcieć mieć konta na fejsbuku czy instagramie.
W skali świata to nie jest mała grupa.
Szukaj
Skontaktuj się z nami