W sumie ... autorze jak czujesz, że chciałbyś spróbować pełnej klatki to powinieneś to zrobić. Skoro są fundusze to kiedy jak nie teraz
Każdemu pasuje co innego, inny rodzaj aparatu, zdjęć, inna plastyka obrazu. Wątpię by dyskusja tu przekonała Cię w którąkolwiek stronę.
Dla mnie osobiście, magia FF działa. Powiem np. że od kilku lat poszukiwałem "świętego graala" - niewielkiego, niedrogiego aparatu który dałby mi obrazek taki jak pełna klatka Nikona (D700 z 70-200 2.8 który jest dla mnie ideałem - jasność, ostrość, kolory, płytka GO które uwielbiam). Przerobiłem kilkanaście modeli z podobnych lat - jakieś zaawansowane kompaty (z RAW), bezlustra Fuji, Olympus, Samsung, kilka innych lustrzanek (Canon, Olympus). I nie znalazłem nic co by mi odpowiadało/dorównywało temu zestawowi). Niektóre robiły zdjęcia słabe, inne dobre ale nigdy "plastyką" nie zbliżyłem się do swojego ideału. Ktoś może zarzucić oczywiście, że nie ta klasa aparatów, nie takie obiektywy ale ... jestem pewien, że w tych pieniądzach co D700 + 70-200 i tak nie kupiłbym nic dorównywujące mu.
Trzeba obadać temat samemu. Myślę, że FF z dobrym obiektywem spodoba Ci się.
Szukaj
Skontaktuj się z nami