Krajobrazy górskie

[paparapa]

I w rakietach niezbyt wygodnie się chodzi,.

[Rafaello666]

No to, generalnie, to nie rozdeptuje się śladów założonych pod biegówki.

Rakiety to jest optymalny sprzęt do pokonywania skomplikowanego (zwałki, jary, ciasno) terenu. Na ogół narty są o niebo lepsze i szybsze. Narty BC (szersze biegówki) nie powinny być zbyt trudne do opanowania a ułatwiłyby Ci znacznie poszukiwanie kadru...

Akurat śladów staram się nie rozdeptywać. Dużo częściej muszę sam uciekać na boki, bo zjeżdżający z góry zasuwają szybko, całą szerokością szlaku, pomimo, że mają wytyczone ślady po dwóch stronach. Na szczęście, przemieszczam się najczęściej nad ranem, albo po zmroku, kiedy narciarzy jest mało, albo wcale. Co do wskoczenia w narty, to jestem mocno na nie. Próbowałem uczyć się biegówek, nawet z instruktorem i nie szło mi kompletnie. Nie będę wchodził w szczegóły, ale wolę chyba męczyć się z buta.

- - - - kolejny post - - - - - -

I w rakietach niezbyt wygodnie się chodzi,.

Domyślam się, że nie jest idealnie, ale jak masz śnieg do kolan, albo wyżej, to pomaga. Na moim ostatnim wypadzie musiałem zrezygnować z kilku miejsc, bo tak się zapadałem, że zrobiło się nieprzyjemnie.

[Rafaello666]

Śnieg się stopił, więc zaglądam do szuflady.
Mroźna nic w Jesenikach, przy pełni księżyca.

8.

[poste]

Bajkowo!

Ps. Chyba się powtarzam

[Rafaello666]

Bajkowo!

Ps. Chyba się powtarzam

Dzięki. W ogóle mi to nie przeszkadza.

[odzio]

Całkiem ładny ten render, dobrze się ogląda

[georghe]

To z wypadu na pradziada kapitalne. Moja ściana by się nie wstydziła przyjąć ową pracę ?
Super.

[Rafaello666]

To z wypadu na pradziada kapitalne. Moja ściana by się nie wstydziła przyjąć ową pracę ������
Super.

Dzięki wielkie. Kurde, tak patrzę, to tej zimy było na razie tylko kilka dni z fajnymi warunkami. Jak tak dalej pójdzie, to zimowe foty z gór będą na wagę złota...

[Rafaello666]

Jeszcze kilka fotek z zimowego szwendania po Czeskich Jesenikach. Powoli robi się znowu zima, więc może się wybiorę w przyszłym tygodniu po nowe kadry.

9.
10.
11.
12.

[paparapa]

Dla mnie pierwsze i ostatnie. A z tych dwóch bardziej ostatnie.