Najpierw skontaktuj się ze sprzedającym i kulturalnie pogadaj. Ja podobnie zakupiłem samyanga 14/2.8 - tam konstrukcja jest tak prosta, że już pierwszego dnia na zdjęciu ściany widziałem że płaszczyzna ostrości obiektywu nie jest równoległa do matrycy. Napisałem do sprzedającego, który zgodził się pokryć koszty naprawy. Choć wiadomo, w przypadku tak prostej konstrukcji jak mój obiektyw były one pewnie znikome z tym, ile serwis krzyknie sobie za Twoją sigmę. Jeśli sprzedający dalej będzie rżnąć w głupa, że nie wiedział o wadzie, a napisał, że obiektyw w pełni sprawny to pewnie będzie Cię czekać wizyta w UOKiK. Jak dostanie pierwsze z urzędu, to raczej gościowi wtedy rura zmięknie i pewnie zgodzi się na zwrot pieniędzy.
Szukaj
Skontaktuj się z nami