D300s - kupno

[Jask2]

Moje oczekiwania krystalizują się, więc ostatnia już prośba o radę.
Posiadam:
D3100 + Nikkor 35 1.8 + Sigma 17-50 2.8. W dobrym świetle zdjęcia - brzytwa. Przy słabszym, nawet w jasnym pomieszczeniu - bez lampy loteria (na obu obiektywach).
Czego oczekuję:
W Norwegii robiłem zdjęcia D90 + Nikkor 18-105 i jestem z nich bardzo zadowolony. Nawet te robione w jasnym pomieszczeniu bez lampy były ok. No i górny wyświetlacz - mega fajna sprawa. Pomyślałem więc, że po powrocie do Polski kupię D90. I tu okazało się, że w podobnej cenie (do 1 tys.) kupię D90, D300s lub D7000.
Często robię zdjęcia wnuczkom, które mają poniżej 2 lat. Nie zmusisz ich do pozowania, zawsze są w ruchu a i zdjęcia w ruch są najfajniejsze. Stąd pomysł na D300s i sprawny, szybki AF. Myślę, że jakość zdjęć nie będzie gorsza niż w D90.
Z drugiej strony kapkę lepsze fotki w D7000, ale AF nie taki pewny.
Wiem o D7100 i D7200, ale są poza zasięgiem finansowym, a chciałbym polepszyć coś tanim kosztem i przeznaczyć na to 600-800 zł.
Pytania:
Porównując fotki D300s do robionych D90, to czy nie stracę kupując D300s? Jestem świadomy, że D300s to cegła. Czy jednak D90 lub D7000?

[krzysztofz24]

Ale zdjęcia z D90 i D300s będą identyczne, to jest dokładnie ta sama matryca.
Przy D300s zyskasz najlepszy AF z tych aparatów co podałeś i najlepsza ergonomię pracy z body.

Ofc aparat jest większy, no ale coś za coś.

Ale wiesz że koniec z trybem Auto bo D300s to już sprzęt dla prawdziwych mężczyzn.
Spokojnie da radę ogarniać na A, choc ja ponprostu polecam M.

[Jask2]

Nie używam "auto". Zwykle używam A, rzadziej P, a bardzo rzadko trybu pejzażowego.