Szukaj
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 11-01-2023 o 00:45
D700,D200, F100, F, F2, F3, EL, FE2, Nikkormat FT2, Nicca Tower, Canon A1, F1, FTb, Olympus E1, OM1, OM10, Kodak 35, Pentax SP2, ME, Ricoh KR, 500G, Fuji i ZenitE
Nie chcąc śmiecić w wątku z fotografiami z Włoch, chciałem napisać, że od ok. dwóch miesięcy zacząłem doceniać fotografię/video z drona. Planuję z kolegą wyjazd motocyklowy do Skandynawii i przeglądałem materiały na YT za wypraw po skandynawskim TET (https://transeurotrail.org/). I ujęcia Skandynawii z drona są zachwycające, Dopiero one pokazują piękno krainy lasów i jezior. Więc już staję się fanem tego wątku.
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. | Z6III | N24-70/2.8S | N70-200/2.8S | N24-200 | N180-600 | V40/1.2 | kojotowe.pl l fikołki l
@paparapa Ty też masz Mavica 2S, to chyba nas nie trzeba przekonywać do tego rodzaju ujęć Oczywiście jeśli ktoś jest zainteresowany szczegółami to postaram się coś podpowiedzieć ze swojego skromnego doświadczenia.
Moje ulubione "tereny łowieckie"
Piękne ujęcia.
Parafrazując, gdzie diabeł nie może tam drona pośle
Fajne są te Wasze kadry z "latawców"
Sam dopiero zaczynam zabawę, więc będę podglądał wątek
U mnie RTH zadziałało zawsze, największa niespodzianka to lądowanie metr czy dwa od punktu startu, bo zwykle dokładność powrotu to kilkanaście cm max. Czujniki nie zadziałały i o ile pamiętam 2 razy z powodu cienkich gałązek (ale przede wszystkim moich niepotrzebnych eksperymentów ). Dron spadł na trawę z małej wysokości bez jakichkolwiek konsekwencji, więc to nie jest tak, że byle crash i do wymiany. Aktualnie mam włączone omijanie przeszkód, ale faktycznie trudno w ten sposób lecieć np. tuż nad ziemią jakąś ścieżką. Ogólnie to dron jest mały, ale przy przeszkodach robi się jakoś wąsko
5. Jesienny Czersk
Bardzo fajne zdjęcie.
RTH raczej nie zadziała, gdy pozycja drona w chwili aktywacji tej funkcji jest niższa od pozycji startu.
Raz latałem w miejscu, gdzie poza moim dronem było jeszcze kilka innych.... Fajne i ciekawe doznanie.
I faktycznie większe ptaki potrafią zainteresować się dronem. Raz sadzałem w trybie pośpiesznym latawca na polu, bo jakieś ptaszyska chciały sobie z moim A2S podyskutować.
Manetka "w dół" do oporu aż do ziemi z hamowaniem w ostatniej chwili.
Współczuję. Dwa dni temu miałem sytuację, że też straciłem orientację, na moment głowę, bo nie mogłem wrócić dronem. Nie będę opisywał drugi raz co się zadziało. Opisałem w wątku rowerowym, bo drona miałem na rowerze Jak ktoś będzie ciekawy, to podlinkuję posta
Ładne zdjęcia robicie
Skontaktuj się z nami