Zamieszczone przez Ligo
Jasne jest że nie jest to gracz pokroju Sony czy Nikon, nie taki budżet i inny klient. Ale robi lustrzanki na poziomie, chocaż nie dla każdego. Poważnie się zastanawiam nad K1 mk2, bo dobra matryca, odchylany ekran i pixel shift. Wszystko czego potrzebuję do krajobrazu i architektury.
Ostatnio edytowane przez Cosnek ; 09-07-2022 o 12:35
Ale ten Pentax kosztuje 8500zł, czy wtedy nie lepiej kupić jakiegoś Fuji X-T4, który jest w tej samej cenie lub tańszego Sony A6600 albo faktycznie taniutkiego Nikon Z50 i do tego mieć zapas na obiektywy ?
Nie chcę następnego DX-a. Chcę spróbować full frame, zależy mi na dużej matrycy o dużej rozdzielczości.
P.S. biorę też pod uwagę Sony A7R.
Ostatnio edytowane przez Cosnek ; 09-07-2022 o 12:44
No to mogę ci sprzedać Z7
Jak szukasz dużo pikseli i w rozsądnym systemie ale i w cenie dośc rozsądnej to Sony A7rIIIa lub Nikon Z7, Pentax niech pozostanie jako ciekawostka mimo że ma dużo zalet, no i masz jeszcze Panasonic w pełnej klatce też ciekawy.
A7r i A7rII odpuść bo to nie są sprzęty, które mogą być porównywalne do obecnych, sama matryca to nei wszystko.
Ostatnio edytowane przez PoPan ; 09-07-2022 o 12:51
Jak chcesz coś niszowego do tego typu zastosowań, to może Sigma SD Quattro? Na niskich czułościach będzie blisko jakości średniego formatu, bez wspomagania się pixel shiftem.
Z Pentaksem K-1 jest taki problem, że płacisz za sprzęt jak w każdym innym systemie, ale np. AF-C w nim prawie nie istnieje. Do tego system wyzwalania lamp również leży, więc trzeba się posiłkować produktami innych firm a dużo ich nie jest. Największą jednak bolączką jest dostępność samego sprzętu, choćby obiektywów. Żeby było lepiej, to wypuścili szybko rebrandowane Tamrony 24-70/2,8 i 70-210/4 (oczywiście za odpowiednio wyższą cenę), żeby ich użytkownicy K-1 nie zjedli, bo brakowało podstawowych zoomów. Do tego druga wersja K-1 mocno ingeruje w RAWy... Więc wchodzisz w ten system na swoją odpowiedzialność. Polecam najpierw sprawdzić dostępność tego co Cię z Pentaksa interesuje, bo może się okazać, że po prostu tych rzeczy nie kupisz. I nie jest to sytuacja w tym systemie wyjątkowa
To racja. Z7 to był pierwszy wybór, i tańszy D800/810, ale nikony nie mają pixel shiftera jak sony czy pentax, a D800 nie ma nawet odchylanego ekranu. Zresztą jesze to przemyślę, może ten shifter nie robi aż takiej różnicy. Mam czas, planuję zakup na wrzesień/pażdziernik.
Trójca święta foto już cała zapowiedziała podwyżki sprzętu bo... ta sama śpiewka co od dwóch lat słyszymy.
Pixel Shift wcale taki super nie jest, niby otrzymujesz dużą rozdzielczość ale zysk na detalu wcale nie jest jakoś specjalnie zauważalny, sprawdzałem to z Sony A7rIII i okazało się że przepuszczenie przez Ai Gigapixel dało lepsze rezultaty mimo że to ingerencja programowa.
No właśnie sam jeszcze tego nie testowałem i bazuję na filmikach z netu. Jeszcze zgłębię ten temat. Powiem w sekrecie że obczajałem ostatnio średni format od Fujifilma i obrazek jest miodny, tylko ta cena... Na rynku używek wybór jest duży, coś dla siebie znajdę. Tym bardziej że na chwilę obecną mam sprzęt z poprzedniej epoki, więc zakładam że co nie kupię, to skok jakościowy obrazka bedzie duży.
Tylko nie przesadź z wagą i wielkością sprzętu bo zniechęcenie do noszenia tego przyjdzie szybciej niż myślisz.
W noszeniu sprzętu mam duże doświadczenie. Mam plan zakupić jeden korpus, jedno uniwersalne ale dobrej jakości szkło, np. 24-105mm + statyw. Dawno doszedłem do wniosku że wybór wielu obiektywów przeszkadza w fotografi. A jak jest jeden, koncentruje się na zdjęciach.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami