Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Wypi...

  1. #1

  2. #2

    Domyślnie

    Bardzo nieoczywista fotografia, zastanawia mnie brak komentarzy jak do tej pory.

    Na podłodze są lampy, a sama podłoga jest lustrzana? Czy to po prostu takie oświetlenie toalety?

    PS. widząc zdjęcie na belce, już wiedziałem kto jest autorem

  3. #3

    Domyślnie

    Krzykliwe i intrygujące. Można by rzec, trochę wulgarne. Podoba mi się.
    Z6II, Nikkor 14-30 f4 S, Nikkor 24-70 f4 S, Nikkor 50 mm f1.8 G, Nikkor 70-200 f4 G, Tamron 150-600 5.0-6.3 G2

  4. #4

    Domyślnie

    Podłoga czarna - koncepcja była na takie szaleństwo, wulgarność.
    Miałem pomysł na podpalenie papierów toaletowych ale zrezygnowałem żeby nas nie pogonili

  5. #5

    Domyślnie

    Najbardziej kolorowa fota Fafaniaka. Teraz przez 3 lata tylko B&W
    Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
    D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.

    było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.

    moje pstryki, na fejsie, instagram

  6. #6

  7. #7

    Domyślnie

    powołując się na wpis z sąsiedniego wątku zabiorę głos. Nie podoba mi się. I tu zaczyna się problem, zwykle takich komentarzy nie dodaję, bo to nie jest szczególnie merytoryczne, przez co zmusza mnie do oglądania zdjęcia i zastanawiania się czemu mi się nie podoba - a w przypadku tej foty to dla mnie twardy orzech do zgryzienia. Zdjęcie z pomysłem, charakterem, pretensjonalne, tandetne ale (może?) właśnie... czy przedstawiona tandeta nie jest zbyt tandetna? To odnośnie charakteru. Ta skarpeta i szpila ciągnie skarpetą i sandałem w męskim wykonaniu, tandetne, śmieszne i dostatecznie już "wyśmiane".

    Odnośnie kadru jako takiego (być może głównej przyczyny mojej dezaprobaty) mam kłopot z wyeksponowaniem płytek w tym wychodku. Bardzo doceniam portret wykonany szerokim kątem, ogromne wyzwanie, któremu bym z pewnością nie podołał, fugi pięknie prowadzą "w głąb kadru" (w cudzysłowie dla oddania dwuznaczności, bo z fugi wzrok leci na łydki, uda i dalej do celu). Ale... Płytki brzydkie wiem, że to głupie, ale zajmują tak dużą część kadru, że nie sposób ich nie ocenić. I po podróży "do celu" dochodzimy do dymu, który w ogóle nie wygląda... Pomysł super, ale brakuje fajki (może cygaretki) w ręce modelki, żeby chuchnęła prawdziwym dymem (tak, wiem, pewnie czuniki dymu).

    I co? Teraz czuję się głupio komentując fotografię jakbym był nie wiadomo kim, a na pewno nie jestem kimś, kto powinien się czepiać Twoich zdjęć. Sam bym takich nie zrobił. Ale cały wpis po wielu przemyśleniach (zwłaszcza nt. czasu poświęcanemu jego stworzeniu zamieszczę, niechaj będzie impulsem do ożywienia dyskusji (oby tylko nie w temacie "na cholerę się odzio odzywa jak się nie zna") i ściągnięcia tu mądrych głów, które rzeczywiście są w stanie przeprowadzić rzetelną analizę obrazka

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez odzio Zobacz posta
    "na cholerę się odzio odzywa jak się nie zna"
    ja też się nie znam ale dobrze, że się odezwałeś, bo ja też mam problem z odbiorem tej fotografii, też nie wiem czemu mi się nie podoba, znaczy nie do końca podoba mi się to co się dzieje ze wspomnianym przez ciebie dymem ale chyba bardziej nie podoba mi się to co się dzieje na podłodze. Co tam w ogóle jest, poza dwiema lampami. To mi się nie kojarzy z toaletą. Sytuacja z tytułu, gdzie upssss weszliśmy nieproszeni a tam się coś dzieje mi nie pasuje do tego co widzę, znaczy, kobieta z nogami w górze, paląca (no właśnie brakuje papierosa/cygaretki) to jeszcze rozumiem, ale mój wzrok błądzi po tych lampach na podłodze, po tym co okrągłym jasnym czymś (nawet nie potrafię tego zidentyfikować)
    Więc, cóż, pomysł świetny, wykonanie nie przemawia do mnie aż tak. Chociaż też rozumiem, że te skarpetki i buty, cała modelka są specjalnie "przerysowane" i wzmocnione, wręcz krzyczące.
    możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby

  9. #9

    Domyślnie

    I bardzo dobrze że napisałeś bo przynajmniej potrafisz uzasadnić/opisać to co ci nie pasuje i nie podoba się. To ewenement (nie tylko na tym forum)
    To było zaczęcie od końca twojej wypowiedzi i dotyczy tego fragmentu :
    I co? Teraz czuję się głupio komentując fotografię jakbym był nie wiadomo kim, a na pewno nie jestem kimś, kto powinien się czepiać Twoich zdjęć. Sam bym takich nie zrobił.

    (przepraszam ze tak cytuję ale brak selektywnego cytowania to taki anachronizm że nie chce mi sie bawić)

    czy przedstawiona tandeta nie jest zbyt tandetna?

    Ciężkie pytanie. Czy filetowe czy zielonkawe włosy na głowach młodych dziewczyn nie są tandetne ? Czy stroje Frediego z Queen nie były tandetne ? A malunki KISS ? Czy zloty muzyki trans i stroje nie są tandetne? (to się chyba rave zowie?), czy stroje na paradach "miłości" nie są tandetne? Przesadzone i obsceniczne?
    Zaraz ktoś napisze że to są różne sprawy i na scenie to jest "imidź artysty" a o elgiebetach to nie ma co rozmawiać a młode dziewczyny to juz w ogóle mają pstro w głowie.
    No zaraz... Jest jednak jeszcze coś co łączy wszystkie te elementy: po prostu chęć zaistnienia, wyróżnienia się, bycia "jakimś" choć przez chwilę. A z tym nieodmiennie wiąże się bunt wobec jakiś tam zasad.
    Czy ten strój jest realny? Nie wiem. Czy jest kiczowaty? Tak. Specjalnie ? Tak. Czy za bardzo? Nie wiem. Obawiam sie ze dla większości całość zdjęcia jest tak okropna i kiczowata ze nei będzie się podobać.
    Co śmieszniejsze dla tych samych ludzi "goła baba w tiulach w plenerze" będzie bardzo artystyczna a goła kobieta w kwiatach "to już w ogóle" a baba na stole w czerniach to cud miód i orzeszki
    I nie chodzi o to że ja takich zdjęć nie akceptuję. Chodzi mi o pokazanie pewnej absurdalności takiego widzenia. ZA KAŻDYM razem tworzymy scenę teatralną. Mniej lub bardziej tandetną
    Mam wrażenie że u nas jest bardzo słabo z zabawą konwencjami. Akceptujemy raczej "to co znamy" (konwencje które znamy) I pisze tu także o sobie, dlatego staram sie chodzić na wystawy sztuki współczesnej, choć całej masy "dzieł" nie kupuję.
    Kwestia dymu - epapieros. Nie przetrwał bym w kiblu normalnego papierocha . "Cygaretka" ? "fajka" ? Czy to współczesne? Czy to nie jest "klasyka gatunku"? Tak bardzo już zużyta? (tu trochę złośliwie nawiązałem - sorka)

    Co do kadru - nie wiem jak obronić się przed zarzutem wyeksponowania płytek. Dla mnei ważniejsze jest zbieganie się linii tunelu i płytki jako takie są kompletnie nieistotne. Są fragmentem rzeczywistości i tyle.
    Szerokie szkło w tej sytuacji tak pracuje. Zbliżenie się z aparatem do modelki spowodowałoby zagęszczenie kadru i według mnie zabicie przestrzeni. Kolejna sprawa to połączenie ubioru i potencjalnej sytuacji czyli jakiejś imprezy i srogich piguł no i efektów po nich, także z postrzeganiem (tu własnie tunel gra)

    Poruszyłeś masę spraw które się wzajemnie zazębiają - mam nadzieję że przynajmniej częściowo odpowiedziałem.
    Będę wrzucał tu też inne zdjęcia z tej sesji - moze się przekonasz do któregoś

    - - - - kolejny post - - - - - -

    A tu projekt któremu muszę podołać bo niestety wymaga obróbki której nie umiem. To niebieskie musi ciągnąć się za rękami .
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	MKR00702_DxO_DxO.jpg
Wyświetleń:	12
Rozmiar:	1,22 MB
ID:	63575
    Ostatnio edytowane przez fafniak ; 08-06-2022 o 09:41

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fafniak Zobacz posta
    I bardzo dobrze że napisałeś bo przynajmniej potrafisz uzasadnić/opisać to co ci nie pasuje i nie podoba się. To ewenement (nie tylko na tym forum)
    To było zaczęcie od końca twojej wypowiedzi i dotyczy tego fragmentu :
    I co? Teraz czuję się głupio komentując fotografię jakbym był nie wiadomo kim, a na pewno nie jestem kimś, kto powinien się czepiać Twoich zdjęć. Sam bym takich nie zrobił.

    (przepraszam ze tak cytuję ale brak selektywnego cytowania to taki anachronizm że nie chce mi sie bawić)

    czy przedstawiona tandeta nie jest zbyt tandetna?

    Ciężkie pytanie. Czy filetowe czy zielonkawe włosy na głowach młodych dziewczyn nie są tandetne ? Czy stroje Frediego z Queen nie były tandetne ? A malunki KISS ? Czy zloty muzyki trans i stroje nie są tandetne? (to się chyba rave zowie?), czy stroje na paradach "miłości" nie są tandetne? Przesadzone i obsceniczne?
    Zaraz ktoś napisze że to są różne sprawy i na scenie to jest "imidź artysty" a o elgiebetach to nie ma co rozmawiać a młode dziewczyny to juz w ogóle mają pstro w głowie.
    No zaraz... Jest jednak jeszcze coś co łączy wszystkie te elementy: po prostu chęć zaistnienia, wyróżnienia się, bycia "jakimś" choć przez chwilę. A z tym nieodmiennie wiąże się bunt wobec jakiś tam zasad.
    Czy ten strój jest realny? Nie wiem. Czy jest kiczowaty? Tak. Specjalnie ? Tak. Czy za bardzo? Nie wiem. Obawiam sie ze dla większości całość zdjęcia jest tak okropna i kiczowata ze nei będzie się podobać.
    Co śmieszniejsze dla tych samych ludzi "goła baba w tiulach w plenerze" będzie bardzo artystyczna a goła kobieta w kwiatach "to już w ogóle" a baba na stole w czerniach to cud miód i orzeszki
    I nie chodzi o to że ja takich zdjęć nie akceptuję. Chodzi mi o pokazanie pewnej absurdalności takiego widzenia. ZA KAŻDYM razem tworzymy scenę teatralną. Mniej lub bardziej tandetną
    Mam wrażenie że u nas jest bardzo słabo z zabawą konwencjami. Akceptujemy raczej "to co znamy" (konwencje które znamy) I pisze tu także o sobie, dlatego staram sie chodzić na wystawy sztuki współczesnej, choć całej masy "dzieł" nie kupuję.
    Kwestia dymu - epapieros. Nie przetrwał bym w kiblu normalnego papierocha . "Cygaretka" ? "fajka" ? Czy to współczesne? Czy to nie jest "klasyka gatunku"? Tak bardzo już zużyta? (tu trochę złośliwie nawiązałem - sorka)

    Co do kadru - nie wiem jak obronić się przed zarzutem wyeksponowania płytek. Dla mnei ważniejsze jest zbieganie się linii tunelu i płytki jako takie są kompletnie nieistotne. Są fragmentem rzeczywistości i tyle.
    Szerokie szkło w tej sytuacji tak pracuje. Zbliżenie się z aparatem do modelki spowodowałoby zagęszczenie kadru i według mnie zabicie przestrzeni. Kolejna sprawa to połączenie ubioru i potencjalnej sytuacji czyli jakiejś imprezy i srogich piguł no i efektów po nich, także z postrzeganiem (tu własnie tunel gra)

    Poruszyłeś masę spraw które się wzajemnie zazębiają - mam nadzieję że przynajmniej częściowo odpowiedziałem.
    Będę wrzucał tu też inne zdjęcia z tej sesji - moze się przekonasz do któregoś

    - - - - kolejny post - - - - - -

    A tu projekt któremu muszę podołać bo niestety wymaga obróbki której nie umiem. To niebieskie musi ciągnąć się za rękami .
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	MKR00702_DxO_DxO.jpg
Wyświetleń:	12
Rozmiar:	1,22 MB
ID:	63575

    Jak dla mnie całość jest osadzona w pewnej konwencji i całkowicie się zgadzam, że w takiej konwencji musi być tak tandetnie jak się da, więc moim zdaniem - nie może być zbyt tandetnie. (swoją drogą to nie potrafię sobie wyobrazić "tylko trochę" tandetnie lub "za bardzo" tandetnie, dla mnie jest to zerojedynkowe - albo tandetnie albo nie). W każdym razie uważam, że stylizacja modelki wpisuje się jak najbardziej w konwencję tandety, także poza i światło i to uważam za duży plus. Epapieros - dopiero kiedy napisałeś o tym udało mi się go znaleźć, wcześniej miałem podobne odczucia jak poprzednicy i kompletnie nie wiedziałem skąd ten dym. Epapieros w sumie super pasuje i klei mi się to (faktycznie takie czasy, że zwykłe fajki są już rzadsze). natomiast jakby ręka była bardziej z boku, żeby go było bardziej widać, od razu byłoby czytelniej. Płytki - z jednej strony pasuje mi tutaj typowy miejski szalet z białymi popękanymi płytkami i brudem i to byłaby pierwsza lokacja jaka przyszłaby mi do głowy przy takim pomyśle. Ale z drugiej strony - mamy bogate dzieciaki w apartamentach na imprezach, wystylizowane, naćpane drogimi pigułami, w tandetnych - ale baaaardzo drogich ciuchach. Więc może ta ładna toaleta faktycznie tu pasuje - jest impreza dla bogatych dzieciaków w willi, bo starzy wyjechali i po zakamarkach różne rzeczy się dzieją. I w takim wydaniu mnie to nawet przekonuje. Nie wiem, może rozsypać jeszcze jakieś tabletki na podłodze/biały proszek, obok komórka (wiadomo, że wszystko idzie od razu na TikToka)? Podsumowując - w moim odczuciu zdjęcie jest przemyślane, efekt wydaje się zgodny z wizją autora, wiadomo, że zawsze można parę rzeczy poprawić - temat dobry do dalszej eksploatacji.

    O, drugie jest No to jakby w pierwszym ręka z epapierosem byłaby jakoś tak jak jak w drugim to by super było. Niebieskie światło - hmmm, z jednej strony wizualnie bardzo pasuje, ale z drugiej w toalecie gdzie schowała się nasza panna nie ma tego typu efektów... sam nie wiem...
    Ostatnio edytowane przez sruba ; 08-06-2022 o 10:07

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •