Zamieszczone przez
lukasz_kk
Chodzi o czujniki AF w aparacie, a nie obiektyw. Ja osobiście bym zrobił tak: najpierw sam aparat wysłałbym do Studio5s na gruntowne czyszczenie i kalibrację układu autofocusa (ostatnio, czyli prawie 2 lata temu taka usługa kosztowała niecałe 200 zł). A później, jak aparat wróci z serwisu, a poprawy nie będzie, to komplet, czyli obiektyw wraz z aparatem wysłałbym do oficjalnego serwisu Sigma w Gdyni, niech sprawdzają co się dzieje.
Skontaktuj się z nami