No, niech jeszcze oprócz nazwy linii Z, zmienią kolory sprzętu na tęczowy, bo czarny kogoś urazi.
Litości.
Szukaj
No, niech jeszcze oprócz nazwy linii Z, zmienią kolory sprzętu na tęczowy, bo czarny kogoś urazi.
Litości.
This is my camera. There are many like it, but this one is mine. My camera is my best friend. Without my camera I am useless. Without me, my camera is useless. I must fire my camera true. And I will!
"Kolego, nie pis* b*dur. Jest to luźna dyskusja i ro*mowa jest o liter*e * a nie o kolorach. Nikon wybrał do o*nac*enia neutralną literę *, która w Polsce nie jest neutralna. Tyle i aż tyle." - tak chyba będzie poprawnie?
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Nikon ma rynek PL tak daleko w tyle, że nawet im się instrukcji pełnych tłumaczyć nie chce, a mają zmieniać literkę na x tysiącach wyprodukowanych sztuk bo ktoś na forum tak napisał? Serio?
A za tego idiotę to zaraz kartka poleci.
Zorro była kobietą! O!.
Ogarnąłem trochę. A jak mnie ktoś znowu zmusi do sprzątania przy co nieco dziś kulejącym forum, będę wnioskował o bana.
Ja tylko przypominam, że jest znacznie więcej oznaczeń iż powyższa litera, 5?, to może zmieńmy alfabet?
- ZABAWA W RAWKI WEŹ UDZIAŁ!
- D7500 + S10-20 F/3,5 + S18-35 F/1.8 + S17-50 + N50 1.8 G + N55-300 + Sg8 F/3.5 csII + PORST MC 135 + Meike tube set || Cokin P / Marumi magnetic || FotoPro x4i || Stroboss 36N, 60N, X2, X rec
- RX100 III
- Flickr Pstryk || strava || yt
Na przykład tego, że Modest Musorgski nie tylko był muzykiem, pianistą i kompozytorem, co prawda bez formalnego wykształcenia, ale pasjonował się również malarstwem i sam podobno próbował tej dziedziny sztuki. Wsławił się miedzy innymi tym, że po śmierci swojego przyjaciela Wiktora Hartmanna stworzył nowatorskie, jak na tamte czasy, dzieło - obrazy z wystawy (zwane też obrazkami z wystawy). Po prostu zilustrował 10 obrazów Hartmanna swoją muzyką i tym samym stworzył coś, co jest obecnie uważane za jedno z pierwszych dzieł, które można zaliczyć do dzieł multimedialnych. Znawcy tematu uważają, że dopiero połączenie tych obrazów Hartmanna z muzyką Musorgskiego nadało całości niepowtarzalną wartość. Należy pamiętać, że stworzył to samodzielnie Modest Musorgski już po śmierci Hartmana. Dopiero wykonanie tej muzyki połączone z prezentacją obrazów stanowiło wartościowe i nowatorskie dzieło. Odwrotne działania podjął później Duda Gracz, który stworzył taką prezentację o walorach multimedialnych ilustrując swoimi obrazami muzykę Chopina. Te dzieła także powinno się oglądać i słuchać łączne, bo wtedy ich wartość znacznie wzrasta, co nie powinno nas dziwić w czasie zalewu multimediów.
Zacząłem edytować tego posta, ale niestety forumowy czas przeznaczony na edycję upłynął i zostało, jak zostało. Myślę, że teraz wszystko jest już jasne. I jednak można się czegoś z tego forum dowiedzieć.
Jacek
Skontaktuj się z nami