[Dron] Przedwiośnie
... z innej perspektywy. Dopadła mnie chęć kupna drona, chwilę później zafascynowało zupełnie inne spojrzenie. Nawet trywialne krajobrazy wyglądają jakoś inaczej. Wrzucę parę zdjęć do wątku. Opinie oczywiście mile widziane.
1.
Ps. Dron to DJI Air 2S, mogę oczywiście odpowiedzieć na trochę technicznych pytań, ale nie wiem czy nie warto założyć nowy wątek. Ostatnio trochę się pozmieniało w kwestiach możliwości technicznych oraz także prawnych.
2. Kolejne poletka
Obserwowałem i nadal obserwuję wielu świetnych fotografów przesiadających się na drony. Schemat generalnie taki sam.Zachwyt nad zmianą możliwości, perspektywy itp. Niemniej dopiero czasu potrzeba na właściwą selekcję prac do publikacji. Na początku mam wrażenie,że Autorzy pokazują wszystko co dron"wypluje" z siebie. Po jakimś czasie przychodzi refleksja, że chyba nie o to chodzi. Może warto pamiętać o tych słowach : "Nie pokazuj co sfotografowałeś, Tylko fotografuj to, co chcesz pokazać!" Marc Adamus.
Nie twierdzę że nie chciałeś tego pokazać co powyżej. Ale w świetle Twoich dokonań na polu nazwijmy to tradycyjnej fotografii, nie jestem do końca przekonany o słuszności publikowania. No chyba,że mamy obserwować progres-to wtedy przyklasnę.
Co do prezentowanych prac. Nie wywołały żadnej emocji. Bo skrobnięcie tych kilku powyższych zdań chyba nie można zaliczyć do emocji.
Pozdrawiam i wielu udanych prac życzę.
Dzięki za opinię, doceniam.
Oczywiście zgodzę się z większością Twoich wniosków, w pierwszych zdaniach napisałem coś mniej więcej podobnego. Fascynacja z innego punktu widzenia przytępia obiektywne patrzenie na zdjęcia, mimo wszystko pewnej selekcji dokonałem. Przedwiośnie na Mazowszu generalnie nie skłania do wyciągnięcia aparatu, a okazuje się że z góry wygląda to wszystko bardzo inaczej. Oczywiście nie musi się podobać, ja akurat lubię takie struktury. Zdaję sobie też sprawę, że przy sporej popularności dronów taki punkt widzenia staje się banalny. Kilka lat temu mogło wzbudzać emocje, dziś niekoniecznie.
Dron kupiony pod wyjazdy, pierwszy test przeszedł. Dokładnie potwierdza się stara zasada, ważne to co przed obiektywemZaryzykuję jeszcze jeden mazowiecki widok, którego nijak nie da się zobaczyć na spacerze
3.
Nigdzie nie napisałem, że nie podobają mi się wszelakie struktury. Ale nie ukrywam,że w tej odsłonie akurat nie specjalnie. Ale 3 już w sobie coś ma. Progres więc jest
Chyba progresu jednak brak, bo zdjęcia nie są ułożone chronologicznie
Jest. Progres w doborze prac do prezentacji. To ważne. Ba nawet bardzo. A nie jak leci...
Kiszkowate kadry popełniamy zawsze.
Pytanie: Czy warto się nimi chwalić?
Jakim dronem się bawisz ?
Napisałem #1.
Co do doboru to zgadzam się, ale nic nie poradzę. Dzięki za odzew, dzięki temu łatwiej być bardziej samokrytycznym.
To zamkniemy chyba set takim bardziej industrialnym widokiem
4.
Moim zdaniem są interesujące, tylko czas na obrazy z dronów niefortunny..
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami