Wiedziałem, że raczej na poważnie zdjęcia do zabawy tematycznej w terminie nie zrobię. To może jakaś stop klatka z wieczornego hyperlapse by się nadała?
Koniecznie z dźwiękiem:
Wstępnie wybrałem trzy...cztery.
Jak widzimy poniżej, linia 110 stała się pospieszną!
Mamy także dziurę w mieście, obok świateł.
Hmm, a może gdyby tak zamiast wycinać klatki z 1080p30fps, zapuścić rejestrację zdjęć poklatkowych? Cała matryca w kadrze?
Niestety, jak zawsze co nagle to po diable.
Pomijając brak przemyślenia co się chce mieć na zdjęciu, jakiś scenopis - samo włączenie rejestracji i ruszenie w miasto z nadzieją że coś się nada, to jednak za mało.
Deszcz, ok, co chwila wycierałem obiektyw kamerki rękawiczką rowerzową, ale to jednak nie to.
Było także rejestrować raw'y, ale gdy się wieczorem wybywa z tyrlandii a o 21ej deadline zgłoszeniowy to się nie ma czasu myśleć ile to zajmie GB i czy styknie.
To miało być 1sek naświetlania, a nie 0,8!
I stara porada dotycząca nocnych zdjęć - robić je wczesnym wieczorem, gdy niebo jeszcze nie jest czarne.
Ale tu znów wracamy do czasu - trza w takich warunkach wpierw wypróbować różne parametry ekspozycji (bo czas to powinien być 1...2 sek), takie zabawy robi się w manualu.
Na szybko z serii zdjęć jeszcze jedno, oprócz zgłoszonego do zabawy:
Szukaj
Skontaktuj się z nami