Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16
  1. #1

    Domyślnie Toskania i okolice - dojazd i co odwiedzić

    Wymyśliłem sobie w tym roku urlop w Toskanii i jej bliższych oraz dalszych okolicach. Co z tego wyjdzie, zobaczymy... Natomiast chciałbym się Was poradzić, co warto tam zobaczyć, gdzie się zatrzymać na nocleg, itp. Planujemy wyjazd na ok. 2 tygodnie, więc niekoniecznie baza będzie w jednym miejscu. Dojazd samochodem, także jeśli ktoś może polecić jakieś fajne miejsce mniej więcej w połowie drogi, np. w Dolomitach, na nocleg i krótkie zwiedzanie, to chętnie też przyjmę takie porady

  2. #2
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 751

    Domyślnie

    Dziwna cisza, Toskania to często odwiedzany region. Może zacznę.
    Oczywistość, stolica, Florencja. Katedra Santa Maria del Fiore, największa we Włoszech. Bo Bazylika Św Piotra to Watykan, nie Włochy. Wnętrze i .. można wejść na górę (chyba kilka euro), widok na miasto. Dla mnie, interesującego się malarstwem punkt obowiązkowy to galeria Uffizi. Jedno z najważniejszych muzeów malarstwa na świecie. Nie przesadzam. Robi wrażenie. Zobaczyć narodziny Venus Boticellego na własne oczy to dla akciarza super sprawa. Bo każda reprodukcja obrazu pokazuje inną kolorystykę. Teraz wiem, jak jest naprawdę. Bilety kupiłem kilkanaście dni wcześniej, jeszcze w Polsce, przez internet, kilkanaście euro. Alternatywa - połowę taniej w kasie na miejscu, ale kolejka na kilkaset metrów i 3 godziny stania. Drugie muzeum - Dell Accademia tez warte zwiedzania (posąg Davida - Michała Anioła), ale .. nie pozwolili mi go zwiedzać (byłem z grupą), bo bylismy we Florencji tylko 1 dzień. To miasto to minimum 2 dni. Minimum minimum. Ponte Vecchio - most złotników, to trzeba zobaczyć.
    Drugi punkt obowiązkowy to Siena. Rynek w kształcie muszli (znowu kilka euro opłat za wejście na wieżę, 102 m, warto, mnóstwo schodów, uprzedzam), oczywiście fantastyczna katedra "w paski".
    Ostatnie duże miasto to .. nie Toskania a Umbria, ale blisko Toskanii. Asyż. I znowu katedra, ta w której pochowano św Franciszka, zejdź do jego grobu. Uwaga tam nie wolno fotografować.
    W każdym mieście w jakim byłem obowiązkowe jest aby pójść na główny rynek, na którym na pewno stoi najpiękniejsza katedra (Duomo), trzeba wchodzić do środka bo są przepiękne, bogate.
    No to teraz mniejsze miasteczka. Orvieto, to też Umbria, zalicz razem z Asyżem. Już sam dojazd do miasta robi wow. Duomo, oczywista sprawa. Niedaleko masz Pitigliano.
    Piza, krzywa wieża i jej otoczenie. San Gimignano - miasto wież. Ale poza tym to jak każde inne. Montepulciano. Lukka. Grosseto. Arezzo.
    Nad morzem masz te miasteczka poprzyklejane do skał. Cinque Terre - Manarola i inne. Podobno ograniczyli tam ruch i mozna wjechać tylko koleją.
    Saturnia - gorące żródła, kąpiele (nie byliśmy, żałuję). Są drugie takie Bagni di San Filippo
    My mielismy bazę w agroturystyce pod Pienzą, ale w sumie to te miasteczko bym sobie odpuścił. Niby miasto idealne, ale jakoś mi spowszedniało. Zaliczyliśmy kilkanascie małych miasteczek, zaczęły mi sie zlewać w jedno. Wszędzie wąziutkie kręte brukowane uliczki, albo pod górę albo z górki wszystkie wiodą na plac na którym jest jakies piękne Duomo.
    Jesli chcesz robić zdjęcia wschodów słońca to najlepiej w regionie Val'd Orcia (czyli tam gdzie Pienza), niestety pineski w mapach google sobie porobiłem w poprzednim telefonie i nie mam namiarów na konkretne miejscówki.
    W sieci jest wręcz przesyt informacji o Toskanii. Jak sobie przypomnę nazwę takiego przeuroczego zupełnie opuszczonego miasteczka (do którego wiedzie okropny betonowy most) to jeszcze cos tu dopiszę.
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  3. #3

  4. #4

    Domyślnie

    @Jacek_Z dzięki
    @maniak666 również dzięki za link - stronę co prawda znam, ale jeszcze całej nie przejrzałem

  5. #5

    Domyślnie

    Byłem kilka lat temu na urlopie. Trafiliśmy ciekawie z noclegami, w małym miasteczku Casole d'Elsa. Świetna baza wypadowa. Z apartamentu było widać San Gimignano. Cała posiadłość, położona na wzgórzu pod miastem. Cisza, spokój. Bajka. Tylko do sklepu czy knajpy spacerem z pół godziny, albo trzeba autem podjechać. Blisko do Sieny, czy Volterry. Zwiedzaliśmy też Luccę, Florencję, Montepulciano czy Cortonę. Do Asyżu też udało nam się dojechać. Niestety, pogoda nam wtedy nie dopisała (koniec września) i fotograficznie szału nie było. Zrobiliśmy sobie nocleg po drodze, w Austrii, w okolicy Villach, ale tylko przystanek na przespanie się. Chociaż z Opola (nasza baza), jeśli nie trafi się na korki, można spokojnie ogarnąć na raz. Powrót, do Opola, z średnimi korkami zajął mi około 15 godzin. Jeśli masz taką możliwość, to unikaj jeżdżenia w soboty, chociaż może to być trudne, bo wiele apartamentów, w sezonie, można wynająć właśnie od soboty, do soboty. Aczkolwiek, przy dłuższych pobytach można negocjować.
    Z6II, Nikkor 14-30 f4 S, Nikkor 24-70 f4 S, Nikkor 50 mm f1.8 G, Nikkor 70-200 f4 G, Tamron 150-600 5.0-6.3 G2

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Nad morzem masz te miasteczka poprzyklejane do skał. Cinque Terre - Manarola i inne. Podobno ograniczyli tam ruch i mozna wjechać tylko koleją.
    Wjazd samochodem nie ma dużego to sensu. Trwa to o wiele dłużej i nie ma gdzie zaparkować. Zamiast tego kupuje się bilet kolejowy na cały dzień i w kilka minut dociera do kolejnego miasteczka. A nocleg warto zorganizować na końcowych stacjach (La Specia lub Levante). Super miejsce, tylko to nie Toskania. Ani geograficznie, ani krajobrazowo.
    Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
    D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.

    było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.

    moje pstryki, na fejsie, instagram

  7. #7

    Domyślnie

    Ale blisko. Kilka razy byłem w tych regionach, raz samochodem i w sumie nie polecam. Ale to zależy od tego w ile osób się wybieracie. Generalnie miasta Toskanii, Ligurii itd. są drogie dla zmotoryzowanych. Ale jeśli decyzja podjęta i to pierwszy wyjazd to chyba nie ma sensu świrować i warto obskoczyć highligthsy czyli to co polecają koledzy wyżej. Raczej się nie zawiedziecie. Ja ze swojej strony polecam wydłużyć o jeden dzień pobyt w Sienie. Świetne miasto z klimatem i wyborną nawet jak na Włochy kuchnią.

  8. #8

    Domyślnie

    @Rafaello666 dzięki za podpowiedzi
    @TOP67 o jednodniowym wypadzie do Cinque Terre też myślałem, zobaczymy czy się uda. O sugestii poruszania się tam koleją czytałem już chyba w jednym z wątków zdjęciowych tutaj na forum.
    @cz4rnuch również dzięki. Miałeś na myśli drogie parkingi i opłaty za wjazd do miast i miasteczek?

  9. #9

    Domyślnie

    Nie wiem jak Ty, ale ja bardzo lubię lokalne imprezy, a tych jest sporo. Jedną z większych jest Palio w Sienie. W całym mieście rozstawiane są stoły, a na rynku rozgrywany jest wyścig. Odbywa się 2 razy w roku 2 lipca i 16 sierpnia.
    A czasami jest to np. wesele zrobione na odgrodzonej ulicy.
    Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
    D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.

    było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.

    moje pstryki, na fejsie, instagram

  10. #10

    Domyślnie

    Byłem kilka lat temu koło Florencji i była to baza wypadowa do bliższych i dalszych miasta i miasteczek, Sieny, San Gimignano, Voltery, Pizy, Livorno i wielu mniejszych miasteczek w regionie Chianti i nie tylko.
    Ja w przeciwieństwie do innych polecam wyjazd samochodem, zwłaszcza jak się jedzie w kilka osób. Plusem jest w zasadzie nieograniczona ilość bagażu ( w granicach rozsądku oczywiście i mobilność na miejscu.
    Ja lubię być niezależny i często zostajemy na zwiedzaniu do późnej nocy, co w przypadku posiadania pojazdu nie jest problemem, można oczywiście skorzystać w wypożyczalni, ale przy częstym używaniu nie jest to już takie opłacalne.
    Jeżeli chodzi o noclegi, to korzystałem z Eurocamp.pl, poza wysokim sezonem za 14 dni dla 5-7 osób nocleg wychodzi ok 1300pln, moja córka właśnie wykupiła noclegi nad Gardą we wrześniu (tam są zazwyczaj droższe) na 10 dni za ok 1200 pln, za 4 osoby.
    Oni akurat lecą, bo nie czują się jeszcze pewnie za kółkiem. Lubię taką kempingową atmosferę, luz, świeże powietrze, leżaczek koło domku i grila hoteli nie cierpię Ja jeżdżę z Gdańska i daję radę na raz, ale czasem nocujemy po drodze, przy okazji zaliczając
    coś w okolicy, w tej samej firmie można też dokupić dodatkowe noclegi, nieraz zostajemy nawet na kilka dni jak jest coś ciekawego w okolicy.
    Tak jak przedmówca, też lubię lokalne imprezy, a te są bardzo często w małych miasteczkach, które lubię zresztą bardziej niż te duże

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. dojazd w warszawie
    By photoaction in forum Cafe NIKON
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 09-06-2012, 10:07
  2. Lwów - warto odwiedzić?
    By Mavierk in forum Cafe NIKON
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 15-03-2011, 12:57
  3. [ Reportaż ] TYBET: cz.1 - DOJAZD + MT KAILASH
    By ArtX in forum Reportaż, street, sport, śluby, podróże
    Odpowiedzi: 69
    Ostatni post / autor: 19-01-2009, 07:37
  4. Warsztaty - dojazd
    By kacperek in forum Plenery i warsztaty rok 2005 (Mysłakowice, Tomaszów Mazowiecki)
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 15-04-2005, 06:54

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •