A jak się tym skanuje? Ja mam i pocięte, chyba na 6 klatek i całe, pozwijane. Tylko negatywy.
Szukaj
A jak się tym skanuje? Ja mam i pocięte, chyba na 6 klatek i całe, pozwijane. Tylko negatywy.
D750
flickr
Z mikrofilmu lepszą jakość da V300 niż V500.
Skanuje się wkładając odcinek 6 klatkowy w ramkę, resztę załatwiasz softem Epsą.
Nie jest najszybsza metoda, ale jak się nabierze wprawy to idzie zeskanować film 135 w godzinę, gdzie finalny skan masz w rozdzielczości ok. 8 Mpx z korektą graficzną w sofcie skanera.
Miałem V500, skanowałem nim filmy 35 mm i nie polecam. W średnim formacie się wyrabiał (mój kolega na nim pracował), w małym obrazku nie bardzo.
Kolega @koniksk ma do zeskanowania zdaje się filmy 135 o normalnym kontraście, nie mikrofilmy?
Mam V500 i Minoltę Dimage do 135. Jest różnica. Dla mnie również V500 wystarcza do filmów 120, ale mały wychodzi obrazek tak sobie, bez porównania do dedykowanej Dimage.
Czyli V500 tak sobie do małego obrazka? Szkoda, bo idzie kupić w przeciwieństwie do V300.
D750
flickr
W podobnych kwotach co te Epsony można kupić używane Plustec Optifilm. Są nawet teraz na allegro. Świetnie się tym skanuje, nie kombinowałbym.
Aparaty (duże i stare): Nikon D1, D600, D700, Kodak DCS Pro-14N ! Olympus OMD E-M1 ! Leica X1 ! Samsung NX20 ! Casio Exilim ! i Mamiya RB67 i cały stos różnych analogów
Albo zdjęciowo: https://www.instagram.com/caban_rafal/ albo Sportowo: https://rmc-biega.pl/
Miało być tanio... Ten plustec tak od 1500 i raczej bardziej 2000 zł.
D750
flickr
Fakt, że podrożały.
Jeśli masz tylko negatywy cz-b, to nie potrzebujesz redukcji kurze IR. Na materiałach srebrowych i tak nie działa. Wtedy wystarczy model 8100.
8200i jest w dwóch wersjach. Tej z IT8 też raczej nie potrzebujesz.
Z6III + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, V 20/2.8, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + N 24-70/2.8, N 50/1.8G.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5, Z6II
moje pstryki, na fejsie, instagram
v330 na olx ok 300zł
puszki, słoiki i troszkę światła w ciemności
V300 miał chyba jakichś następców. Mogę mylić numery, ale kojarzą mi się V330 i chyba V370.
Z płaszczaków do mikrofilmu dobry był też V700, bo tam 4 paski po 6 klatek wchodziły na raz lub dwa paski srajtaśmy. Drogi @pastwisko na tym nawet wielki format 4x5 skanował, choć dzielił szitkę na dwie części i kleił w PS potem.
Tyle, że to już zupełnie inne pieniądze.
W każdym razie V300 był bardzo udany, jak na płaski skaner do 135. Nawet umożliwiał trzymanie ramki na filmy w pokrywie, czego niby lepszy V500 nie miał.
Ja z 10 lat temu V300 kupiłem za 200 zeta OIDP i zeskanował dużo filmów. Do negatywów zwłaszcza w czerni i beli nie potrzebowałem nic innego.
Na RPA lokalnym jest V330, ale musiałbyś się bujnąć do Szczecina, bo sprzedawca nie wysyła.
- - - - kolejny post - - - - - -
Edyta jeszcze dodaje, że ogólnie skanowanie pochłania masę czasu. Jak to ma być jednorazowy strzał to rozważyłbym zlecenie zeskanowania.
Może być tak, że nie wytrzymasz tej nudy psychicznie i nie zeskanujesz. Plusem jest to, że sobie możesz suwakami poustawiać jak chcesz każdą klatkę z osobna.
Skontaktuj się z nami