Samyang 85/1.4 od roku swojego wydanie 2009 ??? zaliczył kilka wersji
Ze złotą tabliczką, taki bardziej dzwoniasty 85 mm f/1.4 Aspherical IF
Bez złotej tabliczki, nadal dzwoniasty Samyang AE 85 mm f/1.4 AS IF UMC

Dziś w sprzedaży są walcowaty AE 85 mm f/1.4 AS IF UMC, i chyba na Canona ten sam walcowaty Samyang 85mm f/1.4 AS IF UMC niestety "bez literek AE". Wkurzające jest to, że webmasterzy wklejają zdjęcia z nikonowskimi kontaktami.

Wieści z internetów mówią o jakimś mk2

a) czy wystąpiły tu zmiany konstrukcji optyczne, czy wszystkie są pod względem szkieł takie same?
b) UMC to nowy rodzaj powłok. Odczuwa się to w praktyce na plus? Kontrast, flary ?

Śmieszne, pytam tutaj, choć chodzi mi targetowo o Canona 6D.
U nikoniarzy odniósł o wiele większy sukces, tam o wiele mniejszy.
Ja sobie tłumaczę automatyczną przysłoną, plus wersja z chipem - na Canona internety ćwierkały o jakimś AE, który by dał sterowanie przysłoną z body, i aktywował potwierdzanie ostrości (automatyka flasha itd).
Jak Yeti, mówią o tym, a nikt nie widział. Na Canonie generalnie ergonomia przysłony jest gorsza od Heliosa E (preselekcyjna, dało się bez zajmowania uwagi szybko przymknąć), na poziomie Industara na Zenicie E (ktoś go pamięta? Obiektywy dożywały emerytury na powiększalnikach m42)
Jestem w stanie nawet kupić z rynku wtórnego wersję nikonowską (mam niewielką aktywność w analogowych nikonach) i przejściówkę na EF. Ergonomia będzie identycznie kiepska.

Podobno walcowate wersje są mechanicznie przyjemniejsze w użyciu???
Oczekiwac postępu w optyce, czy będzie to samo ?