Szukaj
Bardzo łatwo to sprawdzić, jak ktoś będzie miał Z9 w rękach. Wystarczy ustawić czas np. 5s i nacisnąć spust, najlepiej poruszając aparatem. Jeśli w wizjerze będzie obraz i to poruszający się, to znaczy, że jest niezależny odczyt sensora.
JK. Masz już Z9?
Z6III + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, V 20/2.8, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + N 24-70/2.8, N 50/1.8G.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5, Z6II
moje pstryki, na fejsie, instagram
Oczywiście. Od czwartku. Przecież wszyscy wiecie, że nie lubię fantazjować. Przynajmniej powinniście to wiedzieć.
Napisałem im jak to jest, ale nie wierzą. Co ja na to mogę poradzić? Jak im trzy lata temu pisałem, że Z7 to bardzo dobry aparat, to też nie wierzyli. A dziś wielu z nich pokupowało Z7 lub Z6, bo to dobre aparaty.
Ciekawe jak to jest w Sony A1 czy A9, bo tam też reklamowali taki podgląd jak Nikon w Z9. Trzeba zapytać tych co mają takie Sony. @wpkx ? Co pokazuje Twój aparat w trakcie naswietlania, gdy ruszasz aparatem, przy długim czasie?
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 25-12-2021 o 22:44
Moje systemy: Nikon F, D i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Tak sobie czytam te dyskusje na temat balckoutu i nie mogę uwierzyć w to że niektórzy mają tak elementarny brak wiedzy. I mam takie pytanie jak sobie wyobrażaliście takie naświetlanie trwające powiedzmy 5 sekund bez zaciemnienia ekranu? Czas naświetlania dla występowania tego efektu ma małe znaczenie. Od niego będzie zależeć czy blackout będzie widoczny czy nie. Ta nowa matryca z Z9 ma podwójny system odczytu (osobny dla zdjęć i osobny dla podglądu) i dzięki temu efekt jest zminimalizowany. Ale pomimo tego przecież do podglądu jak i fotografowania są używane te same piksele i nie można tego robić równocześnie i do tego z różnymi parametrami wzmocnienia (czułości). Jeśli scena wymaga tak długiego naświetlania to jest oczywiste że światła jest za mało aby dało się taki obraz naświetlić przez 1/30 sekundy i 150 razy wyświetlić sensowny obraz. Oczywiście teoretycznie można zwiększyć czułość ale przecież nie w tym samym czasie gdy trwa długie naświetlanie na niskiej czułości. I nie można wykonać wielu odczytów z matrycy dla wyświetlenia na LCD gdy trwa naświetlanie 5 sekund dla zdjęcia. W tym czasie trzeba by wielokrotnie kasować zawartość pikseli.
Wiesz, nieraz myślano, że się nie da, a potem okazywało się, ze ktoś to zrobił.
Moje systemy: Nikon F, D i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Jeszcze raz. Krótko i na temat, bo raz już o tym było. Podczas naświetlania matrycy na dłuższym czasie w wizjerze jest czarno, bo tak musi być. W przypadku pojedynczych zdjęć widać w wizjerze krótszy lub dłuższy blackout w postaci zaciemnionego kadru (to ma też dobrą stronę, bo widać kiedy zdjęcie jest wykonywane). Dla szybkich serii blackout jest całkowicie "zamaskowany" metodami sprzętowymi i programowymi i w efekcie go nie widać w wizjerze, bo da się to zrobić - napisałem jak. Dla wszystkiego co można umieścić po środku tych granicznych czasów efekty są różne, w zależności od konkretnych parametrów fotografowania i różnych przeszkadzajek (np. Priorytet Ostrości), choć blackout jest także w miarę możliwości sprzętowo i programowo minimalizowany. Nie jest moją winą, że ubzduraliście sobie jakieś dziwne teorie i nie chcecie wierzyć w rzeczywistość. A może tylko nie do końca rozumiecie jak działa lub może działać ta cała elektronika.
Ostatnio edytowane przez JK ; 25-12-2021 o 23:28
Oczywiście, że można. Wzmacniacz jest za matrycą. Tak działa Canon magic lantern.
Oczywiście wiem, że odczyt komórki jest destrukcyjny. Ale są co najmniej dwa sposoby na uzyskanie podglądu podczas długiego czasu. Oczywiście nic za darmo, bo obniża to jakość.
1. Wielokrotny odczyt całej matrycy i elektroniczne sumowanie wyników.
2. Odczyt co któregoś wiersza lub nawet specjalnych pixeli
Oczywiście powstaje pytanie, po co wyświetlać obraz podczas tak długich czasów. Z zasady powinien on być nieruchomy, a aparat na statywie.
Z6III + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, V 20/2.8, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + N 24-70/2.8, N 50/1.8G.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5, Z6II
moje pstryki, na fejsie, instagram
A to akurat takie oczywiste nie jest. Na przykład ciągły podgląd kadru ułatwiał by utrzymanie prawie nieporuszonego obiektywu i tym samym umożliwiał by zwiększenie efektywności VR (bez statywu). Albo umożliwiał by panoramowanie obiektów ruchomych na sporo dłuższych czasach, co ułatwiało by separację obiektu od tła. Zastosowania pewnie by się znalazły, ale na razie możliwości brak.
Jeśli ktoś chce poczytać, to tu jest pełna instrukcja:
https://download.nikonimglib.com/arc...9RG_(En)01.pdf
Skontaktuj się z nami