Tiaaaa migawka migawką, ale w filmie widać jaką "cegłą" jest nowa zetka. Niech sobie ją kupują profi.
Szukaj
Tiaaaa migawka migawką, ale w filmie widać jaką "cegłą" jest nowa zetka. Niech sobie ją kupują profi.
No przecież miał być grip, miał być pojemny akumulator, miały być dwie karty, ... . I są. Teraz znów rozmiar przeszkadza? Sami nie wiecie czego chcecie.
Jacek
Potraktuj to co napisałem jako moje spostrzeżenie. Bo gdy oba aparaty leżą obok siebie doskonale widać różnicę.
I nie sami nie wiecie czego chcecie. Wiem czego potrzebuję. Wystarcza mi jedna karta, gripa nie potrzebuję.
Przyzwyczaiłem się do wielości i wagi Z7 . Bardzo wdzięczna pucha i nie zamierzam jej zmieniać na taką cegłę
Do studia ok, ale idź porobić nią wieczorne fotki w zaułkach miasta. Można wrócić bez aparatu i rozbita łepetyną.
No to po co krytykujesz coś, czego nie potrzebujesz, czego nie umiesz wykorzystać i właściwe nie wiesz po co to jest? To nie są aparaty do studia. To nie są aparaty do łażenia po zapyziałych zaułkach i robienia zdjęć różnym menelom. Jeśli to lubisz, to nawet Z7 może się okazać bardzo łakomym kąskiem. Lepiej sobie kupić niedużego smartfona - będzie mniejsza strata.
Jacek
Z9 to jak dla mnie najlepiej wyglądający ML na rynku. Tylko kurde niech zrobią coś podobnego z mniejszą matrycą.
No co ty. Wtedy kol. paparapa będzie pisał, że nie tylko wielki kloc, ale jeszcze ma malutką matrycę, jak jakieś amatorskie D3xxx. Nie wierzę, żeby coś takiego zrobili. Jeśli już weszli na poziom 45Mpix. w FX, jeśli dało się to dobrze zrobić, to cofać się raczej nie będą.
Jacek
Powtarzam bo nie dociera. To moje spostrzeżenie, a nie krytyka. A nawet gdyby, czy mi nie wolno krytykować ?
Zejdę do twojego poziomu i napiszę tak.
Zapewne wielki mistrzu, ty wykorzystasz ten sprzęt w 100%. Ja bym nie umiał i nie miałbym pojęcia do czego to mogłoby służyć. Te wszystkie guziczki , pokrętła i inne dingsy. Ty to co innego.
Zaczynam się zastanawiać, czy ten aparat służy do czegokolwiek poza karmieniem ego. ... Do studia niet, do streetu niet, do krajobrazu niet.....
Bardziej zarozumiałego facia, leczącego swoje fobie gadżetami nie widziałem od lat. Tragedia w greckim stylu.
Nie odpisuj proszę.
Nie będzie tu więcej pisał, bo z tobą się nie da rozmawiać.
A teraz możesz iść i poskarżyć się na mnie, "modom" wielki mistrzu 9 Zakonu .
No to chwilę pomyśl. Po co komu taki duży, ciężki, pancerny i szybki aparat do studia? Do krajobrazu? Do streetu? Po co? Modeli będziesz straszył? Panienki będziesz focił w studio serią 120fps? To jest aparat reporterski. Rozumiesz. Sport, wojna, masowe "kryteria uliczne", koncerty, dzika przyroda, ..., śluby , ... i takie tam. Tu szukaj zastosowań. Ten aparat oczywiście może być wykorzystany do wszystkiego. Nawet do macro, do architektury, do domowych kotków i piesków, na statywie, w astrofotografii, czy do bloga. Takie zdjęcia i filmy też można nim robić, tylko po co do tego taki sprzęt? Drogi. Pancerny, Szybki. Ale żeby cię pocieszyć napiszę, że może być też bardzo dobrym narzędziem do obrony przed tymi menelami ze streetu. Jak kiedyś stary dobry Zenek. Jest nawet lepszy bo nie ma lustra, migawki i jeszcze kilku drobiazgów, więc uszkodzenie czegoś (poza LCD) w takiej dynamicznej akcji obronnej jest mało prawdopodobne.
Ostatnio edytowane przez JK ; 28-01-2022 o 13:17
Jacek
Bardzo chętnie bym porobił ruch w studiu, jakieś 20 fps by się przydało. Problemem są lampy, te "normalne" nadążają z ładowaniem do kilku fps.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Skontaktuj się z nami