Close

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 37
  1. #1

    Domyślnie Jaki program do NEF-ów?

    Witam wszystkich
    Od ponad roku czytam to forum, ale po raz pierwszy zamieszczam własny post.
    Stoję właśnie przed wyborem programu do obróbki i wywoływania NEF-ów z Nikona D80. Pod uwagę biorę:
    - capture NX
    - adobe lightroom
    - DXO optic
    Znam obiegowe opinie o tych programach, o tym że NX pracuje "mułowato", DXO wypluwa jpg o niższej od innch
    programów rozdzielczości, oraz w zasadzie same dobre opinie o adobe. Zależy mi jednak na opinach osób, które
    faktycznie, jakiś czas pracują na w/w programach. Pracowałem na trialach captura i adobe, jednak
    mój "sprzęt" nie dawałm im rady i po zarwanych nocach, oraz sszarganych nerwach musiałem odpuszczać. Na szczęście niedługo zmieniam komputer i to ograniczenie przestanie istnieć.
    Chciąłbym jednak nadmienić iż praca na kompie nie jest moją ulubioną częścią fotografii, więc o ile to możliwe
    wybrałbym taki program który potrafi jak najwięcej poprawić automatycznie. Słyszałem, że DXO to potrafi, jednak
    ja nie potrafię ściągnąć go z netu (po wpisaniu modelu aparatu i pozostałych danych, wyskakuje jakaś informacja i
    koniec).
    Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
    Pozdrawiam

  2. #2

    Domyślnie

    a spróbuj to
    http://www.phaseone.com/Content/Soft...tOverview.aspx
    albo to
    http://www.isl.co.jp/SILKYPIX/english/download/

    oba szybkie, dość przejrzyste, efekty niezłe
    "Kiedy wszystkie sposoby zawiodą, należy przeczytać instrukcję obsługi" - Murphy

  3. #3

    Domyślnie

    Używam zarówno Capture NX jak i Adobe Lightroom (i żadnych innych programów do obróbki fotograficznej). Capture NX kupiłem wcześniej i może dlatego, że dłużej go znam, to pracuje mi się na nim trochę lepiej. Jest jakiś taki bardziej przyjazny w obsłudze. Na Macu nie ma mowy o tym, że NX jest 'mułowaty' więc dla mnie ten argument odpada. NX ma lepiej zaprojektowaną komendę 'Batch" - w Lightroomie musisz najpierw wszystko wciągnąć do 'Library', a ja nie zawsze mam na to ochotę... No chyba, że o czymś nie wiem i Lightroom też robi batche na folderach zewnętrznych.

    Jeśli chodzi o konwersję NEF - JPG/TIFF to Capture NX daje zdecydowanie cieplejsze rezultaty niż Lightroom. Często jest to miłe dla oka, ale nie zawsze więc używam obu Gdybyś mnie zapytał, który jest lepszy odpowiedziałbym, że być może Lightroom, ale za to NX jest bardziej przyjazny w obsłudze (SUBIEKTYWNIE).

    pozdrawiam

  4. #4

    Domyślnie

    Nie byłem dzisiaj na forum, dlatego odpisuję tak późno.
    BugsBunny - dziękuję Ci za odpowiedź, szczególnie dlatego że odezwałeś się jako pierwszy, a nie byłem pewny
    czy będzie jakiś odzew, jednak wybieram jedynie spośród tych trzech programów.
    Spiritwood - dlaczego uważasz że adobe jest lepszy, poważnie pytam, używasz obu więc na pewno je porównujesz.
    Wiem że adobe lepiej dba o drukowanie, oraz pozwala umieszczać fotografie w sieci, jednak chciałbym się skupić
    jedynie na możliwościach edycyjnych.
    Prawdę mówiąc, skłaniam się bardziej w stronę NXa - poprawia dystorsje, ponadto jest ze "stajni " Nikona
    więc być może lepiej rozumie swój firmat(nef) - potrzebuję jednak merytorycznych sugestii.

    A DXO ? Czy nikt nie pracuje na tym programie? Może chociaż ktoś miał podobne do mnie problemy ze ściągnięciem
    go z netu i sobie z nimi poradził.

    Czekając na informacje, pozdrawiam,

  5. #5

    Domyślnie

    DxO ściągnąłem, ale jakoś nie miałem serca / czasu aby się z nim zapoznac. Minęło 31 dni, straciłem dostęp i... już nie chciało mi się ściągać jeszcze raz.

    Lightroom: Biblioteka ma możliwość dołączania słów kluczowych do zdjęć. Gdybym korzystał z bibliotek w tych programach, to ta z Lightrooma na pewno jest przyjaźniejsza w użyciu.

    W Lightroomie, w module 'wywoływania' NEFów wszystkie narzędzia masz dostępne non stop po prawej stronie zdjęcia, nad którym aktualnie pracujesz. W NX-ie musisz praktycznie bez przerwy grzebać w menu. Z drugiej strony NX ma możliwość wyłącznia i włączania wszystkich kroków operacji, które zrobiłeś na zdjęciu: niezależnie, w dowolnej kolejności i ilości.

    W Lightroomie krzywe są bardziej przyjazne użytkownikowi.

    W Capture NX masz tzw Color Control Point. Narzędzie szybkie i niezwykle intuicyjne w obsłudze, choć może prowokować do nadużywania Warto mieć taką możliwość, ale chyba jednak wolę krzywe...

    Capture NX, jak pisałem wcześniej, ma tendencje do ocieplania zdjęć. Zwykle z tym nie walczę, ale czasami chłodniejsze spojrzenie Lightrooma bardziej mi sie podoba.

    W Lightroomie BARDZO mi brakuje pracy na zewnętrznych katalogach. Ta funkcja Capture NX jest genialna. Gdyby w Lightroomie można było robić batch 'na zewnątrz' byłby to zdecydowany lider.

    Gdybym miał wybrać tylko jeden program, to raczej byłby to Lightroom.

    Wiem, że raczej wiele nie pomogłem i nadal będziesz mieć dylemat, ale akurat w tym wypadku raczej nie da się pomóc...

    pozdrawiam,

    Marcin

  6. #6

    Domyślnie

    Dwa przykłady, jeśli chodzi o ocieplanie zdjęć. Oba wywołane na płaskich krzywych (czyli na prostych - przekątnych ), niewyostrzane po zmniejszeniu. Praga, AD 2007. Zwróć uwagę szczególnie na czerwienie...


    Capture NX




    Adobe Lightroom


    Pozdrawiam,

    Marcin

  7. #7

    Domyślnie

    Właśnie wróciłem ze Shreeka - niby trzeci, a wcale nie taki "ostatni".! !!!
    Ale do rzeczy.
    Różnica w wywołaniu rzeczywiście jest, i to całkiem spora. Estetyka to rzecz indywidualna i zgadzam się z Tobą
    że ocieplanie barw nie zawsze jest korzystne, dziwne że różnica jest aż tak widoczna (dzięki za sample).
    Nie ma nad tym kontroli?
    Porównania też bardzo rzeczowe, dzięki.
    Jeszcz tylko jedna sprawa, możesz mi napisać czy miałeś problemy ze ściągnięciem DXO?

  8. #8

    Domyślnie

    spiritwood - na drugim wygląda jakby saturacja była na -.

  9. #9

    Domyślnie

    Mikkay,
    NEFy są wywołane defaultowo. Zadnych zabaw saturacją, krzywymi, profilami itp itd. Ot, odpalenie programu, wczytanie zdjęcia w formacie NEF, konwersja do .jpg 100% quality, zapis na dysku. Myślę, że gdybym wywołał to w C1 - również wszystkie parametry default - to wynik byłby jeszcze inny.

    Fotom,
    Kontrola nad tym jest oczywiście. Bez problemu można uzyskać dwa identyczne wyniki, nawet nie męcząc się za bardzo . To są raczej przykłady na to, że po otwarciu pudełka, zainstalowaniu obu programów, odpaleniu ich, każdy z nich będzie widział ten sam temat trochę inaczej. Każdy z nich ma jednak taką możliwość w ingerencje w zdjęcie, że bez kłopotu Capture NX może 'udawać' Adobe Lightroom i vice versa.

    pozdrawiam,

    Marcin

  10. #10

    Domyślnie

    jest jeden problem o którym nie piszecie, w NX nie ustawień deaultowych, NX wczytuje ustawienia z body, czego nie robi żaden inny program do wywoływania NEFów
    pozdrawiam Piotr


Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •