Szukaj
Chodziło mi o wielkość matrycy a nie porównanie aparatu jako takiego, mam w ręce z6 I z6ii a mam wrażenie że na oczy tych aparatów nie widziałeś i nie masz pojęcia jak działa AF w 1 a jak w 2
I tak od czasu zmiany zdjęcia są żyleta
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Jak zmienisz kiedyś na Z7/Z7II to podyskutujemy.
Jeśli twierdzisz że dopiero na Z6II "zdjęcia są żyleta" to albo miałeś jakiś uszkodzony Z6 albo może coś z obiektywami ?
Nie jesteś w stanie udowodnić i pokazać wyższość AF po aktualizacjach w Z6II, to nie takie proste, to wymaga specyficznych sytuacji, po pierwsze trudnych warunków oświetleniowych i po drugie muszą to być bardzo dynamiczne sceny.
No i potrzeba obiektywnego podejścia, a nie tylko ślepo wierzyć w to co piszą inni.
To że ci coś wydaje po zakupie nowego aparatu nie oznacza nagle że przekłada się to na efekty w zdjęciach.
Oczywiście Z6II jest lepszy i tego nikt nie neguje ale tak jak napisałem, większość użytkowników nigdy nie skorzysta z tej lepszości AF baa... nawet nie wykorzysta tego co ma pierwsze Z6.
Ale drugi procesor tak samo nie poprawi skuteczności samego AF, tylko skuteczność przetwarzania i analizy obrazu. Tu chodzi o to, żeby ta sztuczna pseudoineligencja zaczęła przejawiać jakieś objawy myślenia. Teraz wykrywa oko, spoko. W II wykrywa je szybciej, też ok. Ale nie widzę żadnej inteligencji w tym, że jeśli model się odwróci na 2s to aparat nie będzie śledzić jego głowy tylko zacznie sypać durnymi czerwonymi prostokątami po całym ekranie i w końcu wyostrzy na jakimś krzaku na pierwszym planie, z którego się nie przestawi choćby model fikołki z tylu robił. Jakby te procesory były wykorzystane tak jak powinny pod potrzeby analizy zawartości i rozpoznawania tematu zdjęcia to wykorzystałby to zwłaszcza amator do cykania zdjęć bombelków i kitku.
Wrzucę kij w mrowisko Mam Z6I i Z6II. W mojej ocenie AF w dwójce wcale nie jest lepszy. Mam praktycznie identyczne wyniki jeśli chodzi o ilość nietrafionych zdjęć. Korpusów używam w reporterce ślubnej i sesjach portretowych.
Będąc użytkownikiem Nikona od 15 lat... nie wierzę w to, że dwójka doczeka się dużego skoku jakości AF. Niestety w tej firmie było tak od zawsze, gdy chciałeś mieć lepiej musiałeś kupić kolejny model. W sumie ch... wie po co jest tak ten drugi procek. Chyba głównie po to by ładnie wyglądał w folderze reklamowym. Bo raczej nie od obsługi drugiego slotu...
Drugi procesor już teraz teoretycznie daje lepszy AF ale są to tak małe różnice że ciężko przecież to nawet pokazać na testach, a to nie wina że jest lepiej w Z6II tylko że jest tak dobrze w Z6
Większa moc obliczeniowa to też kwestia kodeków i zapisu w video ale i skuteczność AF przy dużych seriach, nie wiem co jeszcze ale razem ze zwiększeniem mocy nie ma spadku poboru prądu, więc tez jest postęp, no i bufor w Z6II mieści więcej i to sporo więcej, więc jak widać ta moc jest wykorzystywana.
Mało popularne porównania są odnośnie Z7II, a tu doszukiwałbym się maksymalnej efektywności w wykorzystaniu większej mocy obliczeniowej bo jest tam jednak więcej punktów AF, mniejsze, precyzyjniejsze EyeAF na większym dystansie i inne zalety, tylko jak to pokazać na testach, samo och ach użytkownika jest mało wiarygodne.
Czyli reasumując, dzisiaj jest dopłata 2500 do drugiego slotu. Bez owijania w bawełnę, nie ma potrzeby dopłacania, korzyści z drugiego procesora są niewielkie o ile w ogóle występują ?
@Paapaj - a gdzie wyjdzie różnica w AF? W jakich warunkach jeśli nie np. reporterka ślubna?
Skontaktuj się z nami