Szanowni, niestety statyw Genesis Base ABT + głowica ABH36 nie zdają u mnie egzaminu. Tj super, że są leciutkie, fajnie działają w poziomie, ale dla mnie statyw jest za niski no i jako głowicę potrzebuję czegoś innego co da się szybciej ustawić i co mocniej trzyma w pionie.
Czy można byłoby dobrać taki statyw + głowica, żeby:
- były lekkie w miarę
- wysokość minimalnie 180 cm po rozłożeniu (więcej jak najchętniej)
- było to stabilne i zarówno w mieście na asfalcie, w morzu w wodzie, w górach na trawie nie przewracało się
- głowica - świetnie sprawdzająca się przy kadrach pionowych, łatwość ustawienia no i mocne trzymanie - żeby nic mi nie opadało, nie luzowało się, nie kręciło
- porządny montaż aparatu z szybkozłączką - tylko pyk i aparat mam w ręce a statyw obok, pyk i znów aparat solidnie na statywie stoi umocowany.
- po złożeniu kompaktowe w miarę rozmiary
Wiem, wymagania jak ciężarówka i samochód sportowy ale może jest coś co godzi solidność, lekkość i jest uniwersalne - do miasta i na pejzaż?
Szczególnie zależy mi na dobrej głowicy z łatwą obsługą - może pistoletowa jest mi potrzebna?
Mam jakąś podróbę Manfrotto sprzed 15 lat - nazywa się Goldfoto, super statyw, głowica ciężka ale solidna jak diabli - jak się ustawi i zablokuje to nic się nie rusza.
Ale potrzebuję czegoś co da się szybciej ustawić - nie miałem uchwytu pistoletowego, może to jest klucz?
Budżet - na razie nie stawiam górnej granicy. Statyw jeśli mi przypasuje zostanie ze mną do śmierci
Poleciłby ktoś coś takiego?
Szukaj
Skontaktuj się z nami