Szukaj
Jacek, ale nie chodzi mi tylko o czułość AF - bo ta bezsprzecznie jest lepsza w A6II niż D5 (a we wspomnianych R5 i R6 jest jeszcze lepsza niż w Z6II - dlatego się do nich odniosłem), ale już seria w ze śledzeniem obiektu w przeciętnych warunkach pod każdym względem będzie lepsza w D5 czy moim d4s niż we wspomnianych Ztkach. Przede wszystkim z powodu blackout-u i mrożenia podglądu między kolejnymi klatkami - raczej trudno się śledzi obiekt, zwłaszcza poruszający się bardzo szybko i chaotycznie na Ztkach. Tak naprawdę przełomowe są R5, R6 i A9 i A1 ponieważ gwarantują całkowicie nieprzerywany podgląd obrazu w połączeniu z AFem kryjącym cały kadr i korzystającym AI od odnajdowania wszystkiego co ważne w odpowiednich priorytetach tzn. oko, głowa, sylwetka. Podejrzewam (nie testowałem) że canon ze swoimi dual-pikselami moze najprecyzyjniej to zrealizować.
Nikon poza wymagającymi - niektórymi sportami i niektórymi dziedzinami fotografii przyrodniczej zapewnia w Ztkach już teraż fantastyczny AF. Ale niestety, w tych wyjątkowych sytuacjach przegrywa z reporterskimi DSLRami a co dopiero ze wspomnianymi bezlusterkowcami.
Dla mnie obecne Ztki byłby świetnym uzupełnieniem, ale niestety nie mogą zastąpić ani d4s ani d500. Canon R6/R5 mogłyby (pomijam ergonomię i obrazek który z canona średnio lubię w fotografii przyrodniczej).
Ostatnio edytowane przez Pawel Pawlak ; 17-03-2021 o 17:51
Nie znam się, więc zabiorę głos Kolega ostatnio też rozważa przejście na bezlusterkowce, po opiniach internetowych na temat AF planował przejście do canona (R6), ale stwierdził, że mu szkoda szkieł i pieniędzy, więc poszedł do sklepu i wziął w łapy R6 i Z6 II. Poza tym, że stwierdził, że jednak bardziej go kręci D850 od ML, to w przypadku AF nie był w stanie wybrać faworyta. Wiadomo, sklep to nie ciemny las, ale mimo wszystko mówił, że w śledzeniu dzieci raz lepiej sobie radził jeden raz drugi aparat. Konkludując cały wywód: czy eRka będzie lepsza pod kątem AF? Zdecydowane może tak, a może nie
Nie będę się wypowiadał w kwestii tego test bo mnie tam nie było ale przy fotografowaniu serią w Ztce nastąpi jednak "mrożenie" podglądu, w R6 o ile pamięta nie, a w R5 nie będzie wcale widać że robiłeś zdjęcie. Poza tym, R5 i R6 wykryją oko niewielkiego ptaka w kadrze, ewentualnie jego głowę, a Z6II już nie
Tak jak napisałem - do większość sytuacji Ztki, zwłaszcza II mają wszystko co potrzeba, ale ja piszę z perspektywy tego komu zależy na tych pozostałych, nie większościowych sytuacjach
Ostatnio edytowane przez ksh ; 17-03-2021 o 19:12
Odnośnie tego oka to ja nie wiem co sprawdzałeś. Przy fotografowaniu żubrów R5 ustawiał nagminnie ostrość na rogach, a nie na oczach, a żubry mają duże oczy Więc z tą celnością na oko bym nie dawał za przykład. Na obecną chwilę każdy z aparatów bezlusterkowych pelnoklatkowych ma świetny AF no może poza panasem bo jakoś ich af potrafi się zgubić szybciej. Każdy aparat można ustawić pod siebie i tak samo wyświetlane informacje aby przyspieszyć działanie.
Wysłane z mojego GM1910 przy użyciu Tapatalka
Nikon D90 + Nikor 18-105 VR; Nikor 35 1,8; samyang 14/2,8 i kilka drobnostek
Cholera, zaraz się okaże że jestem wrogiem sprzętu nikona a to nie prawa. Widzę tylko pewne przewagi innych body, które mnie akurat ruszają.
Uściśliłem, że w R6 że brak blackoutu występuję w R5, w R6 natomiast przypomina on blackuot z DSLRów. Może coś przeoczyłem więc mnie naprostujcie - czy można tak ustawić Z6 żeby nie stopował obrazu w wizjerze w czasie fotografii w serii ? czy na mechanicznej migawce wyciąga więcej niż 5.5fps ?
Zainteresuj sie jak już wersjami II. Bo porównujesz starą generacje Nikonów w Z z nową generacją body Canona i Sony.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Skontaktuj się z nami