Witam

Na początek chciałbym się przywitać jako, że jestem tu nowy i to mój pierwszy wpis na forum.

Od trzech dni jestem szczęśliwym posiadaczem Nikona P1000 i na wstępie zderzyłem się z pewnym problemem, który opiszę aby zaoszczędzić nerwów i czasu innym, którzy mogą się z nim spotkać.

Jeśli gdzieś już to było opisywane to przepraszam ale nigdzie się nie doszukałem więc postanowiłem napisać.

Tak więc jak pisałem na wstępie, kupiłem P1000 i uzbroiłem go w kartę SDXC SanDisk Pro 256 GB. Po uruchomieniu aparatu wyświetlił się komunikat o konieczności formatowania karty - OK. Sam proces formatowania przebiegł jednak podejrzanie szybko (ułamek sekundy), więc od razu wiedziałem, że czynność ta nie została wykonana. Aparat jednak działał i po dokonaniu wszelkich ustawień wykonałem kilka próbnych zdjęć. Zdjęcia OK, zostały zapisane na karcie. Nie ma żadnych problemów z ich przeglądaniem i usuwaniem. Jednak po wyłączeniu aparatu i ponownym włączeniu znów pojawił się komunikat o konieczności formatowania karty. Anulowanie tej czynności powoduje wyświetlenie informacji o wyłączeniu aparatu. Wykonanie formatowania nie powoduje nic, tzn aparat się uruchamia, działa i zapisane zdjęcia nadal są na karcie. Próba sformatowania karty z poziomu menu również się nie udaje. I tak w kółko .
Pierwsza myśl - jakaś awaria, karty albo aparatu - zdarza się.... Ponieważ jednak miałem jeszcze swojego starego Canona 1100D z kartą 16 GB zacząłem sprawdzanie i tak:

- Canon działa z kartą 256 GB. Formatuje się prawidłowo i nic się niepokojącego nie dzieje
- Nikon - karta 16 GB działa prawidłowo, formatuje się, aparat działa prawidłowo

Po sformatowaniu karty 256 w Canonie i przełożeniu jej do Nikona wszystko jest OK.. do czasu pierwszego usunięcia zdjęcia. Od tego momentu po każdym ponownym włączeniu aparatu komunikat o formatowaniu karty (której notabene nie formatuje).

ROZWIĄZANIE

- aktualizacja firmwaru Nikona do v.1.4 (oryginalnie soft był w wersji 1.3)
- pełny format karty na komputerze

Po tych zabiegach, po włożeniu karty wszystko jest OK, Nikon nawet nie chciał jej formatować zaraz po jej włożeniu ale i tak wywołałem tą funkcję z menu. Formatowanie przebiegło pomyślnie z poziomu aparatu w ok. 3-4 sek.
Teraz po każdorazowym włączeniu aparatu jest spokój, podobnie po kasowaniu zdjęć...

Po rozmowie z serwisem Nikona upewniłem się, że soft 1.4 rozwiązuje problemy z obsługą kart SDXC o dużej pojemności (mimo, że w oficjalnym komunikacie do v 1.4 nie ma o tym mowy).

To tak dla informacji gdyby ktoś napotkał podobny problem, ja nigdzie w internecie nie znalazłem żeby ktoś opisywał takie objawy z jakimi się spotkałem i tym bardzie nie było podanego rozwiązania...