Cześć generalnie to kupiłem sobie nikona z50 z dwoma kitowcami pod DX (16-50 i 50-250), w przyszłości planowałbym go wymienić na jakiegoś pełnoklatkowca. Stąd moje pytanie - czy lepiej kupić sobie adapter FTZ (mam już 50mm af-s g f/1. i dokupować obiektywy FX pod mocowanie F, czy poczekać na jakieś szkiełka pod mocowanie Z od innych producentów?
Nie muszą być to topowe szkła jak nikkor 24-70 f/2.8 S, nie zależy mi na aż takiej jakości - bardziej skłaniałbym się ku zabawkom z np. viltroxa, tamrona, sigmy, samyanga (mam na oku nowego viltroxa 85mm).
Co byście poradzili? recenzji i opinii na necie pełno, ale jak zwykle "od prawa do lewa" - jedni chwalą, a drudzy zarzucają nikonowi wierutne kłamstwo...
Szukaj
Skontaktuj się z nami