Fotografia makro/close up - początki

**2pompony** · 07-03-2021, 15:34

Nie wiem jak inni, ale ja zrobiłem kilka (a może nawet więćej niż 10, niedokładnie pamiętam) zdjęć przedmiotów codziennego użytku dysponując jak sądzę tym, co Ty masz: latarką, lamką biurkową czy dwoma, jedną lampą błyskową - oraz całą masą wynalazków typu kalka, biały (i czasem czarny) brisol, biały sufit i w zasadzie tyle.

Jeśli chcesz wiedzieć jak wychodzi, mogę podać parę miniaturek (mało co prawda warzyw, ale przedmioty są

):

Sorry, tu były miniaturki, ale miniaturki posłałęm zanim się zorientowałem że to nie jest post z poradami, tylko czyjś zdjęćiowy. Przepraszam wszystkch za lamerską sytuację z mojej winy!

**Alek12** · 07-03-2021, 16:15

Dziękuję za poradę.
Właśnie widziałem wcześniej miniaturki i nagle zniknęły

Jeśli chodzi o mnie to mogą zostać, nie mam z tym problemu.

Pobawię się z tłami i dodam drugie źródło światła, na zdjęciu z zegarkiem zrobiłeś fajny efekt, w którym jak się domyślam użyłeś kilku źródeł światła. Jeśli pozwolisz zainspiruje się Twoimi zdjęciami

**2pompony** · 07-03-2021, 16:26

Pozwolę, żebyś się zainspirował.

A tak w ogóle, jakby ktoś z szanownych fotografów przez duże f zobaczył mój plan zdjęciowy przy niektórych z tych zdjęć, albo załamałby ręce, albo wybuchnął niepohamowanym śmiechem. OK, jak nei masz probmeu z miniaturkami, to zamieszczę, żeby ewentualnie łatwiej było dyskutować.

Tak, zdjęcie z zegarkiem to dwie latarki + lampka biurkowa. Ułożenie tego, żeby ta cholerne okrągłe latarki się nie staczały po książkach trwało, ale w końcu dałem radę. A zdjęcie z igloo to tylko jedna latarka!

Z widocznych udziwnień na kwadratowym zdjęciu Petaxa MX jako tło jest użyty ekran kompa z innym moim zdjęćiem. Natomiast na trąbce była tylko jedna lampa błyskowa, ale za to chyba z dziesięć innych zastawek, kawałków styropianu i temu podobnych.

Ja oczywiście wiem, że lepiej byłoby mieć studio, osprzęt, możliwość zamocowania wszystkiego na każdy możliwy sposób, z dodatkiem dwóch tysięcy modyfikatorów - ale zaręczam, że zabawa jest równie przednia jak się tego nie ma, a efekty czasem dają satysfakcję.

**Alek12** · 07-03-2021, 16:41

Dziękuję jeszcze raz, będę miał teraz nad czym pracować. Muszę jakoś bardziej ogarnąć te zastawki o których wspomniałeś bo efekt jest według mnie świetny.

**2pompony** · 07-03-2021, 16:48

No problem. Wiesz jak działa blenda, nie? No to teraz wyobraź sobie, że masz w domu dziesiątki takich blend, tylko różnych wielkości: od wielkich jak prześcieradła czy obrusy, aż do malutkich jak półmisek czy kawałek styropianu lub kartonu. Plus do tego największą blendę czyli biały sufit.

A teraz tylko ustawiasz to wszystko tak, żeby po pierwsze nie pospadało, po drugie podoświetlało różne miejsca i hulaj dusza!