Szukaj
Pytanie ważne ale... w nim samym zawarty jest fundamentalny błąd.
Otóż sugeruje ono, że oświetlenie w makrofotografii różni się jakoś specjalnie od zasad stosowanych w oświetleniu we wszystkich dziedzinach fotografii. Otóż niczym się nie różni poza skalą planu. Co do zasady to zarówno makietka Rolls Royce jak i samochód mogą wyglądać identycznie jeśli przeskalujesz wszystkie geometryczne zależności.
Tutaj koparka wydaje się całkiem duża (co wynika z braku odniesienia ale też stylu jaki tu użyłem)
A tutaj fota dokumentacyjna
Czyli jak widać na mały plan należy patrzeć identycznie jak na duży ale skalując relacje. Można by to nazwać po prostu PODOBIEŃSTWEM w matematycznym rozumieniu tego pojęcia. Z tego powodu dokonałem kiedyś użytkowej taksonomii oświetleń fotograficznych różnicując je według wielkości podstawowego reflektora. I tak światło studyjne do oświetlania ludzi korzysta z reflektorów 13 cm, stolikowe 5 cm a w tematach makro ja korzystałem z końcówek 1 cm.
Dokonaliśmy więc uogólnienia i możemy mówić o dobrym lub złym świetle. I teraz. Napisałem przynajmniej kilkanaście tekstów i to zarówno warsztatowych ( np o kontraście oświetlenia) jak i "filozoficznych" czyli o podejściu integralnym (którego bardzo uproszczoną wersję używasz) jak i świetle funkcjonalnym (które było główną metodą, jaką stosowałem). Przejrzyj wątek https://forum.nikoniarze.pl/threads/...al-i-edytorial znajdziesz tam odpowiedzi na pytania, które zadajesz a także na te które nieprędko Ci jeszcze przyjdą do głowy.
Ale, jeśli mogę Ci doradzić, dalszy rozwój nie idzie przez samokopiującą się maszynę (tak jest teraz) tylko poprzez zrozumienie, że obraz jest komunikatem. Możemy nim zachwycić ale możemy wywołać określone stany psychiczne. Np wieczór, dzień, niepokój, harmonię, tajemnicę, nowoczesność. Mówię tu na razie o stanach związanych z oświetleniem. Bo fotograf ma jeszcze całą gamę innych środków.
Zapraszam do lektury - daleko nie masz
Pozdro
Wiesiek
Dziękuję Ci za odpowiedź, Twój wątek zaczyna się bardzo ciekawie, ale nic więcej nie powiem bo muszę sobie to wszystko na spokojnie przeanalizować, już jednak zauważam że zamieściłeś tam ogrom wiedzy, dziękuję za podesłanie linku.
Jeśli chodzi o moje zdjęcia a bardziej to co mi się podoba to przede wszystkim fotografia na czarnym tle, low key oraz biel i czerń, jeszcze ciężko mi podchodzić do tematu w taki sposób jaki opisujesz w artykule ale myślę że jakoś mi to otworzy umysł.
Aktualnie próbuję swoich sił z kwiatami i chyba czuję że to stanie się moim głównym motywem, jednak już wiem że będę musiał próbować innych rzeczy żeby rozwinąć warsztat no i przede wszystkim opanować światło. Będę zdawał relację z dalszej nauki.
Witam, wrzucam kolejne dwa zdjęcia kwiatów, ten niebieski już ma swoje najlepsze czasy za sobą jednak próbowałem przetestować eksperyment z odbiciem w wodzie, trochę uciekła jakość podczas wrzucania - popracuję nad tym jednak chciałbym poznać waszą opinie odnośnie samego kadru.
Wujot jeszcze raz dziękuję za propozycję pomocy i jak wspomniałem z miłą chęcią skorzystam.
Jeśli chodzi o mój rozwój to na pewno nie jest moim głównym celem fotografia produktowa, tak jak wspomniałeś chcę na zdjęciach ukazać jakąś emocję lub przełamać dany schemat, tylko najpierw podstawy, chociaż w fotografii chyba już wszystko było? ;p
Co do światła to chyba będę musiał pomyśleć nad poszerzeniem mojego sprzętu, jak na razie w użyciu wciąż lampki biurowe i ręcznie robione dyfuzory więc na jakieś konkretne eksperymenty muszę poczekać.
57
58
Ostatnio edytowane przez Alek12 ; 15-05-2021 o 22:19
Skontaktuj się z nami