No i odbył się kolejny plener Grupy Karkonosko-Jeleniogórsko-Dolnośląskiej. Tym razem za cel obraliśmy sobie Pilchowice. Nie zapora jednak była naszym celem a ścieżki wiodące wokół Jeziora i jego łączenia z Bobrem. Trasa okazała się morderczą wyrypą . Moje nogi i mój kręgosłup z pewnością na długo zapamiętają tę wycieczkę. Niemniej jednak mimo tego, że zaraz po powrocie padłam martwa to było całkiem fajnie . Umieszczam tu na razie parę zdjęć ludzi a resztę w miarę upływu czasu. Mam nadzieję, że inni uczestnicy też dadzą tu swoje zdjęcia.
Tak więc w porządku alfabetycznym (wg nicków) stawili się:
Chyrus - Canonier z objawami zarażenia wirusem Nikonizmu
Danko - zadowolony posiadacz wysokoszumnego D200 o którego wadach tyle już pisano
Mancini - zadowolony posiadacz Tamrona 17-50 o którego wadach wciąż można na tym forum wiele przeczytać
oraz pisząca te słowa, która do porządku alfabetycznego wg nicków postanowiła się nie wliczać (niekoniecznie przez skromność) .
Wędrowaliśmy przez chaszcze
aż w końcu dopięliśmy swego i wspięliśmy się na szczyt fotograficznych możliwości .
Raz jeszcze dzięki za wspólnie spędzony czas!
P.S. Te zdjęcia stanowią głównie wartość pamiątkową więc proszę mnie nie linczować za ewentualne niedociągnięcia techniczne.
Szukaj
Skontaktuj się z nami