Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16
  1. #1

    Domyślnie Żonglerka obiektywami i zachowanie ostrości na dwóch body D500 i D850.

    Cześć

    Siedzę sobie, delektuję się czasem wolnym związanym z lockdownem i rozważam różne scenariusze dla swojego warsztatu fotograficznego. A jak się człowiek naczyta i przeteoretyzuje, to od tego przybytku wiedzy głowa jednak pęka

    Od lat siedzę w systemie Sony APS-C. Mam A6600, które mogłoby być lepsze, gdybym nie przesiadał się z A6500, które jest bardzo dobre w obszarach, w których A6600 niedomaga: bufor, ociężałość między LCD a EVF
    Miałem przez chwilę A7R3, ale ta puszka nie zdała testu przy zdjęciach sportowych, a tylko takie mnie w zasadzie interesują.

    Szukając drugiego body, wymyśliłem sobie, że jeśli nie zdecyduję się na A9, które naturalnie rozbuduje mi system Sony, kupię D500, które pomimo wieku ma wciąż niezaprzeczalne zalety, zwłaszcza w sporcie. Znam ten aparat doskonale, ponieważ miałem go kupić zaraz po premierze, jednak jako hybrydowiec odrzuciłem go ze względu na kiepskie video. Tutaj Sony A6300 wygrało.

    Rozważając zakup D500 wszedłem w króliczą norę Nikona odkrywając zupełnie nieznany mi system. Dowiedziałem się np, że Sigma 18-35 ma problemy z ostrzeniem poza centrum, natomiast Sigma 50-100F1.8 jest jak na serię ART rewelacyjnym obiektywem do D500. Znam te obiektywy bardzo dobrze, ponieważ wciąż korzystam z 18-35 przez MC-11 na A6600 i uważam, że to najlepsze combo do tego aparatu. AF-C działa natywnie z A6600 (z A6500 było deczko gorzej). Miałem Sigmy trio F1.4, które kupiłem mając nadzieję, że będą lepsze niż 18-35, ale to był błąd i wróciłem pokornie do 18-35. Z Sigmą 50-100 było bardzo miło i ciężko. Mając gripa do A6500 wciąż źle mi się przykładało aparat do oka, a o zdjęciach przez liveview/lcd zapomnij. Kiedy przeczytałem, że D500 oraz Sigma 50-100 są bardzo dobrym zestawem, znów zatęskniłem za 50-100 (tutejszy wątek o Sigmie 50-100 czytałem 3 razy, niczym powieść sensacyjną). D500 to w końcu wielka pucha względem serii A6xxx od Sony. Fakt, A6600 dzięki większemu gripowi trzyma się lepiej, ale wciąż ciężko jest pogodzić dobre, ostre i jasne szkło z małym body, nawet w pełnej klatce.

    Ponieważ do narzędzi podchodzę bez sentymentu i stawiam na jak najpraktyczniejsze walory, zacząłem zastanawiać się nad porzuceniem bezluster i wejściem w Nikona totalnie, budując warsztat na Nikonach D500 i D850. Biorąc pod uwagę budżet, którym dysponuję, takie combo wydaje się być rewelacyjnym zestawem narzędzi. Mam superszybkie D500, mam też pełną klatkę, rewelacyjną dynamikę D850 i 45 mpxów - które rozpieszczają możliwościami kadrowania, a poznałem to z A7R3. AF z gripem w D850 też podobno daje radę.

    [DO BRZEGU] Jeśli wciąż ktoś czyta moje wynurzenia fotograficzne zaczynam zmierzać do brzegu. W moim dream teamie D500 i D850 pojawia się pewien problem, związany z obiektywami i kalibracją. W systemie Sony, czy też innym bezlustrowym, problem BF i FF nie występuję, natomiast po przeczytaniu wątków o całodniowych kalibracjach Sigmy 50-100F1.8 zacząłem wpadać w królicza norę jeszcze głębiej. I tu (no w końcu) pytanie do Was: Jak wygląda kwestia przekładania obiektywów pomiędzy puszkami i zachowania kalibracji focusa (jeśli mylę pojęcia proszę o korektę). Zestaw obiektywów, który planuję kupić do D500 i D850 ma pokrywać mi zasięg od 16/17mm do 500mm dla pełnej klatki. Mój wybór to:

    • Tokina 11-20F2.8 do D500
    • Sigma 50-100F1.8 do D500
    • Nikkor 70-200 VRII na obydwa body
    • Tamron 24-70F2.8 G2 USD na obydwa body
    • Nikkor 200-500 na obydwa body


    Tokina i Sigma pewnie siedziałyby tylko na D500, ale zastanawiam się, jak wygląda sprawa szkieł pod FF. A zatem konkretnie pytanie:

    Czy raz skalibrowane obiektywy mogę swobodnie przekładać z puszki DX na puszkę FX, bez obaw o utratę celności AF?
    Canon R6 || Samyang R 14F2.8 || Canon EF 24-70 F2.8 II USM || Canon EF 70-200 F2.8 II USM[/B]
    Just Impress Me by TPS

  2. #2

    Domyślnie

    Zasada jest taka. AF w korpusach kalibrujesz do wzorca. Wtedy wszystkie korpusy masz z tak samo skalibrowanym AF. Potem obiektywy kalibrujesz do jednego ze skalibrowanych korpusów. Od tej chwili masz obiektywy, które powinny tak samo dobrze działać na wszystkich posiadanych korpusach.
    Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki

  3. #3

    Domyślnie

    Poza tym, f2.8 czy f5.6 to nie f1.4, GO nie jest papierowa. Zawsze też możesz w miarę potrzeby wprowadzić drobną korektę w body dla najdłuższej ogniskowej, gdzie ewentualnie widać jakieś błędy.

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez poste Zobacz posta
    Poza tym, f2.8 czy f5.6 to nie f1.4, GO nie jest papierowa. Zawsze też możesz w miarę potrzeby wprowadzić drobną korektę w body dla najdłuższej ogniskowej, gdzie ewentualnie widać jakieś błędy.
    No ale czy mam wprowadzać korekty podczas robienia zdjęć, kiedy jestem na zawodach?

    - - - - kolejny post - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez Kojocisko Zobacz posta
    Zasada jest taka. AF w korpusach kalibrujesz do wzorca. Wtedy wszystkie korpusy masz z tak samo skalibrowanym AF. Potem obiektywy kalibrujesz do jednego ze skalibrowanych korpusów. Od tej chwili masz obiektywy, które powinny tak samo dobrze działać na wszystkich posiadanych korpusach.
    Czyli ta operacja jest jednokrotna i działa, jedyne co, to muszę poświęcić czas, żeby mieć wszystko cacy? Jeśli tak, to ponieważ wiem, na jakich szkłach mi zależy nie byłoby to tak upierdliwe, jak myślałem, że może być.
    Ostatnio edytowane przez TPS ; 03-12-2020 o 11:58
    Canon R6 || Samyang R 14F2.8 || Canon EF 24-70 F2.8 II USM || Canon EF 70-200 F2.8 II USM[/B]
    Just Impress Me by TPS

  5. #5

    Domyślnie

    Body rozpoznaje obiektyw i raz ustawiona mikrokalibracja jest zapamiętywana, więc żonglerka obiektywami nie wpływa na utratę nastawów i FFi BF.

  6. #6

    Domyślnie

    Wydaje mi się, że mikrokalibracja w body działa poprawnie dla stałek - w przypadku zoomów zaczynają (mogą zacząć) się schody przy różnych ogniskowych; owe schody potrafią zniwelować serwisy obiektywów, ale tylko dla kalibracji zestawu obiektyw - body.
    Ofkoz, jeśli oba body będą skalibrowane do wzorca, problem przy wachlowaniu (i uprzedniej kalibracji jednego body z obiektywem) powinien zniknąć.

    Nie myślałeś o zestawie D500 + Z7 wraz z FTZ? Kalibracja dla D500, w Z7 niekonieczna (teoretycznie). Zestaw Z7 z FTZ ma też swoje wady (użytkowe, nie chodzi o działanie obiektywów).
    "...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
    http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
    Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
    "Don Kichote to zły człowiek był..."

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TPS Zobacz posta
    No ale czy mam wprowadzać korekty podczas robienia zdjęć, kiedy jestem na zawodach?

    ....
    Tak jak odpowiedział kolega Krzysztofh. Natomiast taka korekta kalibracji w body jest jakimś wyjściem awaryjnym przy zoomach, wiadomo że wady focusa najbardziej widać na długim końcu. Kalibracja af do wzorca i ewentualna kalibracja obiektywów powinna dać idealnie trafione zdjęcia bez względu na body.

  8. #8

    Domyślnie

    Kupowanie D850 i D500 moim zdaniem jest bez sensu. Mając do wyboru te 2 body nawet chwili bym się nie zastanawiał i brał D850 z gripem, który w sporcie sprawdzi się lepiej niż D500.
    Tak samo jak żadnego sensu nie ma dublowanie zakresu 50-150 1.8 na D500 i 70-200 2.8 na D850.

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zelber Zobacz posta
    Kupowanie D850 i D500 moim zdaniem jest bez sensu. Mając do wyboru te 2 body nawet chwili bym się nie zastanawiał i brał D850 z gripem, który w sporcie sprawdzi się lepiej niż D500.
    Tak samo jak żadnego sensu nie ma dublowanie zakresu 50-150 1.8 na D500 i 70-200 2.8 na D850.
    Chcę mieć dwa body, a po kilku latach focenia snowbordzistów, skaterów, deskorolkarzy wiem na czym mi zależy - chcę iść na zawody i mieć dwa body, zakres i wygodę. Co do Sigmy 50-100F1.8, to tylko sentyment do tego szkła powoduje szybsze bicie serca. Nikkor 70-200 VRII jest lepszym rozwiązaniem pod wieloma względami. Sony A9 i A6600 jakkolwiek świetne mają swoje upierdliwe ograniczenia. W fotografii, zwłaszcza sportowej liczy się szybkość - moment. A6600 ma jakiegoś dziwnego śpiocha w sobie. Zanim się bufor oczyści, zanim EFV - LCD się załączą, ech. W A6500 tego nie było.

    Uważam, że D500 świetnie uzupełnia D850, lepiej niż A6600 uzupełnia A7r3, które miałem. A7r3 ma słabo lepki AF-C - to jest świetna puszka, ale nie do sportu. A7r4 to juz totalna przesada, poza tym AF-C też słabo wyrabia na 61 mpx.
    D850 ma tez przewagę nad A9, ponieważ daje mi 45 mpixów, co nie jest bez znaczenia i szybki AF, może nie aż tak jak w A9, ale A9 też ma ten AF lekko kapryśny. Bądź co badź Nikon i Canon w tym roku wydali swoje DSLRy pod sport, które kosztują majątek, zupełnie olewając Sony A9II. Pewnie dlatego, że w Nikonach nie występuje to, co męczy Sony - kiedy zoomujesz (in czy out) Sony w AF-C dostaje zadyszki i gubi AF.

    - - - - kolejny post - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez Wind Mill Zobacz posta
    Nie myślałeś o zestawie D500 + Z7 wraz z FTZ? Kalibracja dla D500, w Z7 niekonieczna (teoretycznie). Zestaw Z7 z FTZ ma też swoje wady (użytkowe, nie chodzi o działanie obiektywów).
    Z7 to porażka z AF-C. Dla mnie szybkość i pewność AF-C jest priorytetem. Druga rzecz, to bufor i seria. Bufor w D850 przy 12 bit NEF lossless daje 170 zdjęć i czyści bufor w kilka sekund. O D500 nie wspominam, ponieważ ten aparat wciąż ma branie.
    Ostatnio edytowane przez TPS ; 03-12-2020 o 14:44
    Canon R6 || Samyang R 14F2.8 || Canon EF 24-70 F2.8 II USM || Canon EF 70-200 F2.8 II USM[/B]
    Just Impress Me by TPS

  10. #10

    Domyślnie

    O godzinie 9:52
    Cytat Zamieszczone przez TPS Zobacz posta
    Ponieważ do narzędzi podchodzę bez sentymentu i stawiam na jak najpraktyczniejsze walory
    O godzinie 13:35
    Cytat Zamieszczone przez TPS Zobacz posta
    Co do Sigmy 50-100F1.8, to tylko sentyment do tego szkła powoduje szybsze bicie serca.

    I nie, D500 nie uzupełnia sensownie D850. D850 zrobi to samo co D500, tylko lepiej. Sensownym uzupełnieniem D850 będzie jakaś nieskorozdzielcza puszka FF typu D4/D4s/D5/D6/D780 dobrze radząca sobie z wysokim ISO i słabym światłem.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. D500 + tamron 150-600 G2 Pola ostrości
    By etomski in forum Nikon - D100-D850, Df
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 10-02-2019, 22:40
  2. Przejście z D500 na D850
    By marti5 in forum Nikon - D100-D850, Df
    Odpowiedzi: 52
    Ostatni post / autor: 16-12-2018, 21:16
  3. Aparat na koncerty po D7100... D500, D750, a może D850?
    By Michał Sz. in forum Nikon - D100-D850, Df
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 11-10-2017, 00:41
  4. regulacja body z obiektywami - wrocław HELP!
    By pawel777 in forum Obiektywy - bagnet F (lustrzankowy)
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 04-05-2010, 19:40
  5. Bardzo dziwne zachowanie body D70s
    By CodeBoy in forum Nikon - D40-D90 i D3000-D7500
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 31-07-2006, 17:47

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •