Szukaj
Chyba za szybko by się to wydarzyło Konkurencja niespecjalnie skłania chinoli do robienia rewolucji czy przełomów. Będą jak to zwykle monopolisci po troszeczku dokładać nowinek zamiast wrzucić co tam mają najlepszego. Ale mam nadzieję, że się mylę i nowy Pro dostanie jakieś solidne ficzery. W sumie to ja bym chętniej chyba zoom na 1" matrycy zobaczył, bo możliwość spłaszczenia perspektywy to jest game changer, sporo zmienia i daje naprawdę nowe możliwości. W wymienna optykę to nie wierzę, prędzej w phantomie to wrzucą.
Parę dni temu zdecydowałem, że nabędę mavic air 2. Wstrzymuje mnie na tą chwile tylko rozkmina czy kupować teraz i generalnie ryzykować z tymi przepisami bo podobno nie wiadomo jak to może być... czy kupić gdzieś później (np czekając na świąteczne promocje) lub też po tym jak będzie wiadomo w 100% co do czego z przepisami.
Prywatnie: Z6 || N14-30/4s || N24-120/4s || N40/2 || N85/1.8s || SB-600 || YN560
Służbowo: R6 || T24-70/2.8 G2 || C70-200mm f/2.8L IS III USM
ZAJRZYJ I WEŹ UDZIAŁ:
>>RAWki<=>ZADANIA TEMATYCZNE<=>FOTOGRAFIA MIESIĄCA<<
Ja mam mavica mini i uważam, że za te pieniądze to bardzo dobry dron.
Do 2 tysięcy z nowych nie ma nic lepszego.
Największy minus to brak rawów.
Zdjęcia wyglądają jak z iphona 6. Co oznacza, że w ciągu dnia są ładne, ale w okolicach "złotej godziny" to drona nie ma co wyciągać... Dodatkowo można robić manualny bracketing i potem to połączyć, co daje dobry efekt.
Filmy wypadają bardzo dobrze. 3 osiowia stabilizacja daje radę.
Zasięg ok, ale jak jest dużo przeszkód między dronem a operatorem to nie ma szału. Tzn. bez przeszkód spokojnie 1-1,5 km. Jak wokół jest dużo budynków, drzew, innych wifi to 200-500m
Jakby nie ograniczał mnie budżet to brałbym mavic 2 pro. Mavic air 2 to też ciekawa opcja. Mavic mini to dobry dron na początek, którym można zrobić ciekawe rzeczy, ale ma sporo ograniczeń. Taki jakby nikon z serii 3xxx
Z6, N24-70/4S, N35/1.8S, N50/1.8G, N85/1.8S, FTZ, N70-210/4-5.6
Odkopię temat, bo po co zakładać nowy
Zdjęcia z dronów wyglądają fajnie i od pewnego czasu strasznie męczy mnie chęć zakupu tego ustrojstwa. Oglądam opisy dostępnych modeli i chyba niewiele się zmieniło - w zakresie 1500-2000 zł to coś sesnsownego z DJI by wybrał (droższe nie wchodzą w grę).
Mam jednak duży dylemat. Znam siebie i mam obawy o zapał do latania już po zakupie Czyli wiadomo, szkoda mi wydawać na to pieniądze by dron leżał a za rok go sprzedawał jak wielu z info, że polatany z 3 razy ...
Może ktoś miał styczność z jakąś "noname'ową" chińszczyzną którą da się kupić bliżej 700-1000 zł i zdjęcia robi fajne (bo wynalazki za 400-700 to chyba mission impossible)? Dron miałby służyć tylko do zdjęć, wideo z niego niezbyt mi potrzebne. Sam tak przeglądam ostatnio jakieś testy tych wynalazków i dość ciężko o dobrą jakość Większość ma oczywiście oszukane parametry. W takim wypadku oczywiście nie ma to żadnego sensu bo to też spore pieniądze. No ale może na coś warto zwrócić uwagę co przegapiłem?
Acha, wolałbym kupić nowy. Do starych modeli (zwłaszcza tych wynalazkowych) albo nie ma części albo są w chorych pieniądzach jak wyczaiłem z moich obserwacji.
Od 3 lat latam dronami DJI, najpierw Mavic Pro, potem Mavic 2 Pro, również w celach stricte fotograficznych.
Nie ma tanich dronów które robią dobre zdjęcia... niestety.
Nawet te "lepsze" drony robią takie sobie fotki (dużo pracy w PS a przy architekturze i tak widać dystorsje obiektywu).
Kupno taniego drona pod kątem robienia zdjęć to wyrzucanie kasy w błoto niestety.
Marcin
Aktualnie: Nikon Z9, Z8, Z7II, Sony A1, A7RV, A7RIII, Canon R5, Olympus M1X, OM-1, E-M5 MK III Poprzednio: Canon 1Ds, 1D MK III, 10D, 20D, 40D, 50D, 70D, 7D, 6D, 5D MK IV, EOS R, Sony Nex 5, A6000, A6500, A7 MK II, Fuji X-T4, Panasonic G9
Kupując coś nonameowego (jakiegoś parszywego marketowego chinola) tylko się zrazisz do latania. Osobiście szukałbym używanego Mavica Pro 1. Ma duży stabilny zasięg, radzi sobie z wiatrem, robi całkiem przyzwoite zdjęcia (u mnie na insta wszystkie z drona to właśnie z niego), ma przede wszystkim RAWy i fajny ficzer, który później zabrali - obracanie kamery do pionu. Do 2k chyba nic sensowniejszego nie znajdziesz.
Mini 3 pro ma obracanie kamery do pionu. Jeżeli dobrze odczytuje to co masz na myśli. Ale to inny poziom koniecznego budżetu niż kolega chce przeznaczyć na ten cel.
Kanał YT ? ??
Budżetu rozciągać nie chcę - moje zachcianki (często nietrafione) mają swoje limity. Dlatego tak kombinuję by na start wydać jak najmniej. Jak mi się nie spodoba to trudno, lepiej stracić 500 niż 5000
Na tą chwilę najbardziej skłaniałem się ku dwóm opcjom - DJI Mini 1/2 (z nowych). Wagowo nie wchodzi w żadne licencje, kursy co też mnie zachęca. Drugi pomysł to poświęcić jakoś fotografii i kupić DJI Tello by po prostu zobaczyć czy bym tym latał. Ale... jak już by latał to fajnie by było fotkę zdatną chociaż pod Insta mieć.
Ten DJI Pro 1 faktycznie fajny tylko tu już trzeba mieć jakieś uprawnienia nawet przy używaniu prywatnym?
A finalnie, co myślicie o Phantomach 3? Jest tego dużo używanego i widzę, że części też sporo dostępnych.
Skontaktuj się z nami