No właśnie, w artystycznej fotografii współczesnej (czy może już "artystycznej") widzę, że poza skalą, to te zdjęcia byłyby totalnie nieciekawe... Tylko skala sprawia, że się na nich na chwilę zatrzymasz i jest to ostatnio jedyny środek artystyczny szeroko stosowany... Poza tym odnoszę wrażenie, że wszyscy ( a przynajmniej spora grupa robi dokładnie to samo, zdjęcia są nie do odróżnienia, nie ma kompletnie własnego stylu - Mark Power, Roger Eberhard, Gursky ... zrobić im zbiorową wystawę, to nikt nie doszedłby które jest czyje bez podpisów...
Szukaj
Skontaktuj się z nami